Sir Malcolm Rifkind, były minister obrony Wielkiej Brytanii w latach 1992-1995 oraz szef dyplomacji w latach 1995-1997, komentował sytuację w NATO i na świecie jak również chwalił Polskę jako członka Sojuszu w rozmowie z dziennikarzem WP Michałem Kobosko.

Polacy sami zwyciężyli, a my i Amerykanie, pomogliśmy. Jestem dumny z tego, że tym razem nie powtórzyliśmy tych błędów. Uwolnienie Polski z układu jałtańskiego było wyzwoleniem też dla nas, bo my też byliśmy w pułapce naszej hańby Jałty. Polska odzyskała suwerenność i wolność, a my odzyskaliśmy honor - mówił sir Malcolm Rifkind.


Jest konsensus w USA, że poparcie dla Polski i sojusz z Polską jest w amerykańskim interesie. Zarówno republikanie jak i demokraci zgadzają się z tym. Jest również poparcie administracji Trumpa - skomentował sytuację w USA były brytyjski minister obrony.

Polska została jednym z najsilniejszych członków Sojuszu. Realizujecie cele Sojuszu, wydając ponad 2 proc. PKB na cele związane z obronnością. Każdy dziś wie, że Polska ma solidne możliwości wojskowe - chwalił nasz kraj Rifkind.

Poza Stanami Zjednoczonymi w NATO liczą się przede wszystkim Wielka Brytania, Francja i Polska. Także Turcja, ale w innej roli - zakończył brytyjski dyplomata.

bb/tysol.pl