Spontaniczne protesty Polaków złych na PiS? Niekoniecznie. Wczoraj we „Wiadomościach” TVP zaprezentowano materiał, w którym pokazano jak dobrze zorganizowane były akcje opozycji i za jak wielkie pieniądze.

Zajmująca się „inicjowaniem zmian społecznych” Fundacja Akcja Demokracja otrzymała 65 912,00 zł z Holandii, 115 845,00 zł z Wielkiej Brytanii oraz 83 996,75 zł z Niemiec.

W materiale pojawiła się także Fundacja Otwarty Dialog, której szef Bartosz Kramek opublikował niedawno plan obalenia polskiego rządu. Ludmyla Kozlovska, prezes Zarządu, wpłaciła w latach 2013 – 2016 r 33 824,78 zł na konto fundacji. To jednak nic w porównaniu z 315 131,66zł, jakie na konto FOD wpłacił jej mąż, a jednocześnie przewodniczący Rady Fundacji.

Jego bracia Paweł i Mateusz razem wpłacili niemal 40 tysięcy złotych. Najwięcej przekazał Fundacji Petro Kozlovsky, który przelał ponad 1,5 mln złotych!

Co więcej, takie samo imię i nazwisko nosi szef Rady Nadzorczej rosyjskiej firmy z Sewastopola, ta z kolei nazywa się tak samo jak przedsiębiorstwo z Petersburga, zajmujące się wyposażaniem okrętów. Szef tejże także wpłacał na działalność Fundacji.

Jakby tego było mało, na koncie FAD znalazły się także pieniądze od Miasta Stołecznego Warszawa, Naczelnej Rady Adwokackiej, Rady Europy i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 

dam/dorzeczy.pl,TVP,Fronda.pl