Jeden z austriackich biskupów, Klaus Küng, przekonuje, że u źródeł braku powołań leży nie celibat, ale "zanik wiary w Euchrystię, w to, że jest w Niej sam Jezus Chrystus; że ofiara, która dokonała się na krzyżu, jest uobecniana".
Według hierarchy, który obecny był w Akademii św. Tomasza na Wydziale Teologiczym uczelni w St. Pölten, w swojej historii Kościół upodabniał się niekiedy do "zaniedbanego ogrodu", zawsze był jednak na nowo "obsadzany i podlewany".
Z kolei według siotry Marii Lisy Haim "życiową zasad" i "bijącym sercem" Koścoła jet Eucharytia. Wszsystkie działania Kościoła są przez nią obejmowane i kochane, także życie kapłańskie. Z tego powodu Sobór Watykański II opisł w "Lumen Gentium" Eucharystię jako "źródło" i "szczyt" całego chrześcijańskiego życia.
pac/kath.net