Książę Harry i Meghan Markle to jedna z najbardziej znanych książęcych par. Świat żył ich ślubem, a niedawno narodzinami ich synka, bowiem 6 maja urodził się Archie Harrison. Jednak najnowsza deklaracja książęcej pary może szokować.

Książę Harry i Meghan pragną mieć tylko dwójkę dzieci, aby... móc ocalić planetę. Jak przyznał Harry, od kiedy urodził się Archie widzi świat zupełnie inaczej i chce mieć czynny udział w ochronie środowiska.

W wywiadzie dla feministycznego magazynu Vouge, brytyjski monarcha mówi  o obecnym rasizmie w Wielkiej Brytanii i o uprzedzeniach, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

To kolejna tego typu rewelacja. Jak już informowaliśmy na portalu fronda.pl, to szwedzi przodują w "ekologicznych bredniach". 

- Rezygnacja z wydania dziecka na świat zaoszczędzi 58,6 t emisji CO2 rocznie – mówiła amerykańska naukowiec Kimberly Nicholas na seminarium na Gotlandii

No cóż. Brytyjska książęca para jak widać dołączyła do lewicowego chóru histeryków. Pytanie co będzie, jeśli poczną się bliźniaki?

bz/dailymail.com/kozaczek.pl