Dziś zabrakło Lisa, ale dzielne zastępowała go dr Anna Materska-Sosnowska. Ale poza tym było jak zwykle, czyli wesoło i z wyznaczonymi trendami dla rozmaitych wielbicieli Magisterium z Czerskiej.

Tym razem wolnomyśliciele dowiedzieli się, że trendy jest kpina z walki Kościoła z ideologią gender. Ta ostatnia nie istnieje, ale ma wszelkie szanse, by zastąpić masonerię. - Rozumiem, że gender jest fantastycznym kandydatem do zajęcia miejsca masonerii. Bo nikt nie wie, co to znaczy. Nikt nie czyta przecież tych wyrafinowanych intelektualnie publikacji produkowanych przez studia gender, wybitne socjolożki, filozofki, antropolożki. Bo to jest zbyt skomplikowane dla normalnego człowieka. To więc idealna sytuacja, żeby straszyć - mówił w "Poranku Radia TOK FM" Jacek Żakowski.

A niezawodny Tomasz Wołek znalazł już nawet głównego odpowiedzialnego za ten stan rzeczy. Jest nim ks. prof. Dariusz Oko. - Głównym inkwizytorem jest ks. Dariusz Oko - mówił Tomasz Wołek. A Wiesław Władyka uzupełnił: „To próba obrony przed oskarżeniami o pedofilię i wszystkie schorzenia polskiego Kościoła, które się ujawniają. To próba odepchnięcia uwagi opinii publicznej od tych problemów”. A chwilę potem wszystko było jasne, i jak zwykle w tych dyskusjach, sprowadzone do problemu Kaczyńskiego. - W naszym życiu publicznym jest zapotrzebowanie na wojnę, nienawiść. Już mamy włączenie gender w wojnę polsko-polską. Za chwilę Jarosław Kaczyński stanie na czele wojny z ideologią gender. I o. Tadeusz Rydzyk - mówił prof. Władyka.

TPT/Tokfm.pl