Portal Fronda.pl: Czy to dobrze, że znów w debacie publicznej pojawiła się sprawa wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji? Dlaczego tak istotne jest, by - jak brzmi komunikat Konferencji Episkopatu Polski - nie poprzestać na obecnym kompromisie w kwestii ochrony życia?
Premier Beata Szydło powiedziała, że popiera inicjatywę ustawy całkowicie zakazującej aborcji. Z kolei prezes Jarosław Kaczyński stwierdził, że "w mojej partii nie ma dyscypliny w takich sprawach. Jeśli mógłbym w tej sprawie przewidywać, to ogromna większość jeśli nie wszyscy w klubie PiS taki zakaz poprą. W tych sprawach jako katolik podlegam nauce, którą głoszą biskupi i co do tego nie ma wątpliwości". Czy to dobry znak?
Myślę, że dobry. Choć podział na zwolenników obrony życia i jego przeciwników nie do końca ma szyld partyjny. Podobnie jak sprzeciwianie się aborcji nie wynika tylko z przesłanek religijnych. Ono ma podstawę w człowieczeństwie i prawie naturalnym wpisanym w ludzkie sumienie. Oczywiście katolik, jeśli poważnie traktuje swoją wiarę, a nie tylko deklaratywnie nigdy nie poprze polityków, którzy głosują za aborcją lub innymi rozwiązaniami sprzecznymi z Dekalogiem.
Poseł Niesiołowski uważa, że "zmuszanie kobiet, żeby rodziły pomimo zagrożenia to dzikie barbarzyństwo", a Barbaba Nowacka twierdzi, że "Premier Szydło będąc za całkowitym zakazem aborcji opowiada się za nieludzkim traktowaniem kobiet i nieszanowaniem ich godności i prawa do decydowania." Jak można odpowiedzieć na tego typu zarzuty?
Dziwię się, że ludzkie posiadający tytuły i stopie naukowe, a do tego powołujące się na przynależność do Kościoła posługują się takimi argumentami. To niepokojący objaw ignorancji. Obowiązkiem lekarza jest leczyć każdego człowieka. W konkretnych przypadkach można zastosować zasadę podwójnego skutku. Warto się z nią zapoznać. A co do p. Nowickiej, to wolałbym się nie wypowiadać. W roku miłosierdzia warto przypomnieć, że Bóg chce każdemu udzielić swojego pokoju. Oczywiście warunkiem jest chęć jego przyjęcia. Na niektóre zarzuty nie ma odpowiedzi, ponieważ ich nielogiczność nie współgra z racjonalną odpowiedzią. Pozostaje modlitwa i post.
Not. Karolina Zaremba
* Ks. dr Janusz Chyła - prezbiter diecezji pelplińskiej, dr nauk teologicznych (dogmatyk), od 2006 roku wicerektor WSD w Pelplinie, adiunkt na Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu, autor książek: „Jezus Chrystus Jana Pawła II” i „Siedem znaków Paschy” oraz "Ewangelia na Twitterze"