Problem polega na tym, że w tym, co dla nas katolików jest symbolem zepsucia, sodomy i grzechu, wykorzystuje się katolickie obrzędy. To dla nas coś takiego, jakby do melodii hymnu Polski podłożono jakieś bluźniercze słowa. To nadużycie i uważam, że powinno to być ścigane przez prawo” - w tych mocnych słowach ks. Henryk Zieliński ocenił skandaliczną, tęczową „mszę”, jaka miała dziś miejsce tuż przed rozpoczęciem Parady Równości w Warszawie.

W rozmowie z portalem wpolityce.pl pytany o to „nabożeństwo ekumeniczne”, jak nazwano je na Facebooku, ks. Zieliński podkreśla:

Lobby homoseksualne nie od dzisiaj usiłuje parodiować obrzędy chrześcijańskie. To pokazuje miałkość intelektualną i kulturową tych środowisk. Nie są w stanie wykreować własnych obrzędów, tylko parodiują nasze”.

Podkreślał też, że niestety polskie prawo zezwala na założenie kościoła, który można dowolnie nazwać. Przypomniał też jednak sprawę „kościoła Latającego Potwora Spaghetti”, kiedy to MSWiA po wielu procesach odmówiło jego rejestracji. Zauważył również:

To chyba jest diabelski chochlik, że w Polsce można róże rzeczy nazwać kościołem. Jak Polacy mówią o kościele, to myślą o Kościele rzymskokatolickim”.

Wskazywał, że w tej kwestii istnieje w Polsce zamęt, ponieważ nie każda grupa nazywająca siebie mianem „kościoła katolickiego” jest Kościołem rzymskokatolickim, który żyje w jedności z papieżem. Podał tu przykład choćby kościoła polskokatolickiego.

Mówiąc o parodiowaniu przez lobby homoseksualne obrzędów chrześcijańskich zauważył, że można się było tego spodziewać, jako że w Biblii szatan przedstawiony jest jako ten, który Boga „małpuje”. Dodał:

[…] w tej chwili mamy do czynienia z „małpowaniem” Boga i jego Kościoła”.

dam/wpolityce.pl,Fronda.pl