- Światowe Dni Młodzieży są jednym z dwóch najważniejszych wydarzeń 2016 roku, także w kontekście polityki zagranicznej i dyskusji o miejscu Polski w świecie. Jednym z tych wydarzeń będzie szczyt NATO w Warszawie, drugim właśnie ŚDM w Krakowie. - mówi Krzysztof Szczerski w wywiadzie dla portalu krakow2016.com

- Takie wydarzenie jak Światowe Dni Młodzieży, gdzie uwaga całego świata będzie skierowana na Polskę, jest bardzo ważnym elementem globalnego budowania potencjału Państwa Polskiego, z którym wiążą się pozytywne emocje. - mówi sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP

Prof. Szczerski podkreśla fakt, że "ważnym jest, żeby miejsce spotkania nie było anonimowe, ale by w przyszłości kojarzyło się pielgrzymom pozytywnie z naszym krajem i opowieścią o Polsce"

- Dlatego bardzo istotne jest, w jaki sposób obudujemy Światowe Dni Młodzieży polityką historyczną i narracją o nas samych. Oczywiście, musi się to wiązać, po pierwsze, z duchową opowieścią o Polsce, z Krakowem, Ojcem Świętym Janem Pawłem II, św. Siostrą Faustyną, z naszymi świętymi. Kraków jest bowiem takim miejscem, które jest jedną z kolebek polskich świętych: jest i brat Albert, którego postać silnie wiąże się z kwestią miłosierdzia, oraz Maksymilian Kolbe, bo przecież papież odwiedzi również Auschwitz i pewnie na tym opierać się będzie ta opowieść o polskich świętych, duchowa opowieść o Polsce. Ale jest w tym także przekaz o historii Polski, o polskiej kulturze. Opowieść o narodzie, który jest otwarty i gościnny, a jednocześnie przywiązany do swojej kultury, tradycji i tożsamości. To powinno pomóc pielgrzymom zrozumieć Polskę i Polaków, nasz sposób myślenia, a także sposób postrzegania współczesnego świata. - uważa.

Podkreśla także rolę prezydenta Andrzeja Dudy w ŚDM

- Jestem przekonany, że także prezydent Andrzej Duda będzie aktywny w tym obszarze i zainteresowany sukcesem Światowych Dni Młodzieży. Tak też wynika z ostatniej rozmowy Ojca Świętego i Pana Prezydenta – dla obu spotkanie w Krakowie będzie bardzo ważne. - mówi.

- Pamiętajmy jednocześnie, że Światowe Dni Młodzieży są przede wszystkim wydarzeniem w wymiarze duchowym. Nie jest to państwowa pielgrzymka, taka, jaką znamy chociażby z tych wielkich pielgrzymek Ojca Świętego Papieża Jana Pawła II. - dodaje.

- Będziemy gościć Ojca Świętego w Polsce w trakcie tak ważnego – także dla Polski i Kościoła Polskiego – roku, który ma wymiar symboliczny. Jeżeli bowiem mówimy o relacji Kościół-państwo, to przecież sam fakt, że datujemy historię naszego kraju od momentu chrztu pokazuje, że u źródeł naszej państwowości istnieje pozytywne wzmacnianie się Kościoła i państwa, które trwa do dzisiaj. - podkreśla prof. Szczerski.

Odniósł się także do spotkania prezydenta Dudy z Ojcem Świętym w Watykanie

- W kontekście spotkania Prezydenta i Ojca Świętego należy podkreślić serdeczność, z jaką papież Franciszek mówił o Polsce, i Jego oczekiwanie na spotkanie z młodymi ludźmi w Krakowie. Oczywiście, szczegółów rozmowy nie mogę przekazywać, ale ta serdeczność została nawet uwzględniona w oficjalnym komunikacie Stolicy Apostolskiej – w tekście znalazło się podkreślenie, że rozmowa była serdeczna. - mówi

Pytany o to, czy Światowe Dni Młodzieży mogą stać się doświadczeniem pokoleniowym dla młodych, odpowiada:

- Europa przede wszystkim bardzo potrzebuje odbudowy poczucia sensu – sensu życia, działania i istnienia. To wszystko, co dzieje się dzisiaj w Europie, także ataki terrorystyczne, jest wypadkową nie tylko całego konglomeratu złych emocji. Nie jest to też efekt, jakby niektórzy chcieli, wojny kulturowej czy „wojny cywilizacji”, ale także tego, że Europa jest bardzo słaba w swojej własnej tożsamości. - tłumaczy Szczerski.

- Euro 2012 uzyskało od państwa i mediów gigantyczną oprawę. Obecność ŚDM w mediach, która obecnie - według mnie - jest dalece niedostateczna, to czynnik, który już dzisiaj trzeba brać pod uwagę. Efekt będzie bowiem taki, jak skala zaangażowania mediów prywatnych i publicznych w to przedsięwzięcie. - dodaje.

- Prezydent będzie nawet bezpośrednio uczestniczyć w Światowych Dniach Młodzieży. - podsumowuje.

kz/krakow2016.com