"Dzieciom polityków można trochę mniej, szczególnie jeśli dzięki nazwisku, chcąc nie chcąc, czerpią jakieś korzyści" - mówił wiceszef MON Bartosz Kownacki w "7 dniu tygodnia" w Radiu Zet i Polsat News.

Kownacki odniósł się do słów Michała Tuska, który mówił, że on i jego ojciec wiedzieli, iż Amber Gold "to była lipa". Według Kownackiego Tusk pogrążył się tymi słowami. Jak twierdził, zatrudnienie w OLT dla Michała Tuska to efekt wyłącznie tego, że jego ojciec był ówcześnie premierem.

Jak z kolei dodawał Marek Jakubiak z Kukiz'15: "Na oczach ludzi, w świetle kamer, brano pieniądze od Polaków z jasnym zamiarem oszustwa". Z kolei według Borysa Budki z PO, wezwanie Michała Tuska to powód do usprawiedliwienia wezwania jego ojca.

krp/rp.pl, Fronda.pl