Partia KORWiN kierowana przez Janusza Korwin-Mikkego wspomaganego przez Przemysława Wiplera zorganizowała przed Sejmem happening ze świniami. Zwierzęta ubrane w koszulki z nazwami głównych partii paradowały na Wiejskiej. Miało to pokazać, że wszystkie partie to "jedno zło", a tylko Korwin-Mikke i jego prorosyjskie pomysły są dobre dla Polski...

Korwin twierdził, że "koryto się rozrasta", a "im więcej jest jedzenia w korycie", tym częściej zwierzęta wychlapują. Politycy KORWiNa mówili też, że chcą "odsunąć świnie od koryta".

Wipler zapowiedział, że świnie zostaną wkrótce ubite i zjedzone podczas wieczoru wyborczego partii.

tag