Bardzo prawdopodobne, że czeka nas liberalizacja przepisów dotyczących wycinki drzew. 

Resort Środowiska proponuje szereg zmian w ustawach dotyczących prawa ochrony środowiska, o ochronie przyrody oraz w ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku. Projekt Resortu Środowiska pojawił się w piątek na stronie Rządowego Centrum Legislacji i właśnie rozpoczęły się konsultacje społeczne.

Jak informuje portal polsatnews.pl, rewolucyjne zmiany dotyczyć mają m.in. wniosków o pozwolenie na wycinkę drzew. Resort chce, żeby to gminy decydowały czy potrzebne jest pozwolenie, a jeśli jest, to w jakich przypadkach.

Ministerstwo Środowiska chce także, aby można było wycinać martwe albo obumierające drzewa, które należą do tzw. pomników przyrody, a decyzję o tym podejmować mają gminni radni. Według resortu obecne przepisy są w tej kwestii nieprecyzyjne, a zmiany są konieczne, żeby lepiej chronić zdrowe drzewa.

Wśród zmian proponowanych przez Ministerstwo jest także rezygnacja z koniecznego w tym momencie wykształcenia, jakie posiadać powinien regionalny konserwator przyrody. Obecnie muszą oni być absolwentami kierunków biologia czy leśnictwo, ale według resortu, rezygnacja z tego wymogu "zwiększy elastyczność działania".

Kolejna propozycja zmian zaproponowanych przez resort środowiska to kwestia odszkodowań dla rolników za straty wyrządzone przez dzikie zwierzęta. Od tej pory rolnicy będą musieli udowodnić, że odpowiednio się przed nimi zabezpieczyli.

Propozycje zmian Ministerstwo Środowiska rozesłało w miniony piątek do organizacji ekologicznych, które mają czas do końca lipca na wydanie swoich opinii w ich sprawie.

daug/telewizjarepublika.pl