Władze ZHP wstrzymały akcje propagujące homoseksualizm wśród harcerzy. Czy to ze względu na przygotowaną przez Centrum Życia i Rodziny petycję przeciwko homopropagandzie i gorszeniu dzieci w Związku Harcerstwa Polskiego?

Pod apelem podpisało się blisko 20 tysięcy osób. CZiR jest m.in. organizatorem Marszów dla Życia i Rodziny aktualnie odbywających się w co najmniej 130 miastach Polski. W tym roku hasłem marszów jest: „Seksedukacja to deprawacja”. Zbiórka podpisów pod petycją CZiR skierowaną do władz ZHP rozpoczęła się we wrześniu 2018 r. W apelu Centrum wzywa władze do "natychmiastowego i całkowitego zaprzestania promowania w ZHP homoseksualizmu, biseksualizmu, transseksualizmu i innych dewiacji podważających powszechnie przyjęte w Polsce normy moralne, wywodzące się z chrześcijaństwa”.

Zebrano blisko 20 tysięcy podpisów. Jest efekt. W reakcji na protesty władze związku wycofały szkodliwe broszury. ZHP zaprzestało ponadto organizacji spotkań, na których wśród dzieci i młodzieży promowano ideologię LGBT. 

Petycja Centrum Życia i Rodziny powstała w reakcji na obecną w ZHP co najmniej od czterech lat indoktrynację homoseksualną dzieci i młodzieży. W 2015 r. pojawiła się publikacja „Każdy inny, wszyscy równi. Propozycja programowa Kwatery Głównej ZHP”, która zawierała m.in. scenariusze zbiórek harcerskich (a nawet zuchowych!), gdzie nakłaniano do walki z tzw. homofobią. Jak wiemy, pod tę definicję często "podłącza" się również poglądy przeciwstawiające się szkodliwej homopropagandzie. Na tym nie koniec. W czerwcu 2018 r. wydano poradnik  „Tężnia ducha”, gdzie pojawiła się m.in. propozycja, aby aktywni homoseksualiści mogli w ZHP pełnić funkcje wychowawcze. Broszurę wycofano po licznych protestach. 

W sierpniu ub. r. w Gdańsku odbył się uroczysty Zlot 100-lecia ZHP. Co ciekawe, głównym prelegentem na tym wydarzeniu był... lider Wiosny, ówczesny prezydent Słupska, Robert Biedroń. Polityk pouczał harcerzy o tolerancji- oczywiście "po swojemu". Co więcej, niektóre zajęcia na zlocie prowadziły aktywistki feministyczne, które propagują antykoncepcję i aborcję.

yenn/PCH24, Fronda.pl