Jest to kolejny dowód na to, że władza nie próżnuje. Ten śmiały krok, to wyniki unijnej dyrektywy, mającej na celu jeszcze większą europeizację i dostosowanie naszego kraju do norm obowiązujących w postępowym świecie. Tak, Unia troszczy się o nas niczym kurator sądowy zwalczający patologię wielodzietności, i nie boi się wylać dziecka z kąpielą, bo tu chodzi o nasze dobro!

Zakaz opalania węglem i innymi paliwami stałymi, to nie tylko czyste powietrze, to również pewne umocnienie więzi łączącej nas z bratnim narodem radzieckim! Już nie powie Pawlak, że jak nam Rosja nie da gazu, to będziemy palić gazetami. Oj nie, bo gazetami palić nie będzie można! Zgubnej alternatywy nie będzie. A jak kogoś nie stać, to zawsze może włączyć telewizor, i ogrzać się w blasku Niegasnącego Słońca Peru. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!