Pani Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz pozazdrościła chyba Prezydentowi Polski Bronisławowi Komorowskiemu poprawnej polszczyzny i w swoich ulotkach wyborczych, również zamieściła, choć nie własnoręcznie, błędy ortograficzne, jak słynne „w bulu i nadzieji” wpisane przez Bronisława Komorowskiego w księdze kondolencyjnej w japońskiej ambasadzie.

W ulotkach reklamujących Panią Waltz możemy przeczytać: „Wieżę, że uda nam się to osiągnąć wspólnie. Wszyscy tworzymy Warszawę” – czytamy w końcówce jednego z materiałów wyborczych Hanny Gronkiewicz-Waltz. Natomiast w innej ulotce napisano: „Ostatnie dwie kadencje to czas wielkich modernizacji – rozbudowy i poprawiania jakości infrastruktury, budowy przedszkoli i żłobków, usówania zaniedbań”.

Takie błędy to kompromitacja dla HGW oraz jej komitetu wyborczego.

Mark/TVN24/niezalezna.plkom