Komornik to ciężki zawód i trudno jest myśleć o komornikach z sympatią, wszak kojarzą się nie najlepiej. Przyszły komornik musi zdawać sobie sprawę, że jest to niewdzięczna i stresująca praca, która wiąże się z dużym obciążeniem psychicznym. Skuteczny komornik musi być stanowczy i opanowany, bo będzie się stykać co dzień z ludzką goryczą i niechęcią.

Trudny zawód, owiany złą sławą

Zazwyczaj bywa posądzany o bezduszność czy żerowanie na ludzkim nieszczęściu i mało kogo obchodzi, że komornik nie wykonuje swoich obowiązków z czystej przyjemności, ale działa w imieniu i na rzecz wierzyciela. Niejednokrotnie postrzegany jako smutny pan, który bez cienia współczucia zajmuje dłużnikowi co popadnie,  komornik z racji swoich obowiązków zajmuje mienie ruchome czy też mieszkanie lub dom, pozostawiając po sobie, jak mówi wielu ''zgliszcza i dłużnika w samych skarpetkach''.

Wierzyciel zleca - komornik przystępuje do dzieła

To wierzyciel, czyli osoba, która może żądać spełnienia świadczenia od innej osoby (dłużnika), z którą łączy ją stosunek zobowiązaniowy,  jest dysponentem postępowania egzekucyjnego i to on, na podstawie odpowiednich przepisów, wskazuje organowi egzekucyjnemu - czyli  komornikowi - świadczenie, które ma być wyegzekwowane, a także sposób egzekucji.

Wierzyciel, powierzając komornikowi prowadzenie egzekucji, cały czas decyduje o jej przebiegu i zakresie, a organ egzekucyjny jest związany każdym wnioskiem wierzyciela. Obowiązek podjęcia przez komornika czynności niezbędnych dla skutecznego przeprowadzenia egzekucji wynika wprost z przepisów ustawy. Skoro zatem wierzyciel zwraca się ze stosownym wnioskiem o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, w którym wskazał wysokość egzekwowanego roszczenia i sposób egzekucji, a także przedłożył prawidłowy formalnie tytuł wykonawczy, to komornik sądowy zobligowany jest podjąć określone działanie, zgodne tym żądaniem.

Zły, gdy nas ściga, dobry - gdy ściga dla nas

Kiedy praca komornika traci odium okrucieństwa i małoduszności? Zazwyczaj dzieje się tak wtedy, gdy sami stajemy w obliczu nieuregulowanej wobec nas zapłaty.  Wtedy praca komornika na naszą rzecz okazuje się jednak potrzebna i akceptowalna, bo któż jak nie komornik jest w stanie dopomóc, gdy pracodawca nie wypłacił wynagrodzenia, były partner przestał płacić alimenty, albo gdy  najemcy odechciało się regulować czynsz?
Komornik, który realizuje wyroki sądu jest ostatnim trybem w machinie sprawiedliwości. Dysponując wyrokiem i naszym wnioskiem jako wierzyciela, rozpoczyna egzekucję z majątku dłużnika. Zgodnie z prawem nalicza koszty, czyli m.in. wynagrodzenie biegłych, należności osób biorących udział w  czynnościach egzekucyjnych, uwzględnia też koszty transportu i korespondencji, zgodnie ze stosownymi przepisami.

Czy będzie kłopot z komornikami?

Jak dotąd nie było problemów ze znalezieniem komornika, który mógł pomóc w odzyskaniu należnych nam pieniędzy, ale niebawem to się może zmienić. 1 lipca 2018 mają wejść w życie nowe przepisy. Chodzi o dwie ustawy - o komornikach sądowych i kosztach komorniczych; wprowadzenie tych ustaw może doprowadzić do sytuacji, w której prowadzenie kancelarii może stać się nierentowne, a w efekcie doprowadzić do ich  zamknięcia. Nadzór nad komornikami sprawuje Minister Sprawiedliwości, który jest organem ustawodawczym dla komorników, a także prezesi sądów i Krajowa Rada Komornicza. Projekty nowych ustaw mają na celu usprawnienie systemu egzekwowania należności, jednak w środowisku komorniczym pojawiają się wątpliwości i obawy, czy nie zadziałają odwrotnie do zamierzonych efektów.

Nowe limity i unikanie ''ludzkich błędów''

Nowelizacja, zdaniem ministerstwa, ma przyspieszyć egzekucję, uczynić ją skuteczniejszą i mniej dotkliwą dla wierzycieli, dłużników, ale i dla komorników. Planowane jest ograniczenie liczby spraw do 2,5 tys. lub do 5 tys. rocznie, zaś dotychczasowy limit wynoszący 5 lub 10 tys. spraw rocznie ma przestać obowiązywać. Wybór dowolnego komornika także ma zostać ograniczony - wierzyciele będą mogli wybierać komornika tylko z obszaru danej apelacji. Ma to ograniczyć liczby pomyłek popełnianych przez komorników, które ''wynikały ze zwykłych, ludzkich błędów'' - jak stwierdził poseł Waldemar Buda, przewodniczący sejmowej komisji ds. rozpatrzenia projektów ustaw o komornikach sądowych i kosztach komorniczych.

Obawy wobec znowelizowanych ustaw

Jak poinformował Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej ,,…niedawne zmiany w funkcjonowaniu zawodu komornika, które zaszły od lipca br. i dotyczyły sposobu naliczania VAT-u, ustanowienia ograniczeń w przypadku egzekucji rent i emerytur - znacząco przyczyniły się do zmniejszenia przychodów większości kancelarii komorniczych w Polsce, co już przekłada się na nierentowność wielu z nich''.
Zaznaczał też, że wprowadzenie nowych ustaw bez niezbędnych korekt w sprawie opłaty egzekucyjnej może spowodować brak prawidłowego działania w zakresie finansowania działalności kancelarii komorniczych, zaś wynikłe z tego redukcje kosztów prowadzenia kancelarii, mogą doprowadzić do utraty pracy przez asesorów, aplikantów oraz kadry pracowników.
''..Dla wierzycieli oznacza to przewlekłość postępowań oraz wyższe koszty dochodzenia należności. Dla dłużników większe szanse na uniknięcie spłaty długów. Na przykład, znacząco może pogorszyć się sytuacja matek, które z pomocą komorników odzyskują zasądzone alimenty'' - stwierdził prezes R. Fronczek.

Egzekucja należności gwarantuje efektywne działanie państwa

Dzięki egzekucji komorniczej możemy odzyskać nasze pieniądze. sądowe postępowanie egzekucyjne  jest niezmiernie istotnym, bo ostatnim etapem, dającym szansę wyegzekwowania swoich roszczeń. Pojawiają się w związku z tym istotne wątpliwości ze strony Krajowej Rady Komorniczej, która dostrzega wagę egzekucji komorniczej, jako niezmiernie ważnego procesu, dotykającego faktycznego, społecznego problemu. Jenocześnie Krajowa Rada Komornicza jest zaniepokojona zagrożeniem, które może się pojawić w związku z pogarszającą się kondycją systemu egzekucyjnego.

W Polsce działają 1622 kancelarie komornicze. W poprzednim roku (2016), udało się komornikom odzyskać na rzecz wierzycieli kwotę 8 mld zł łącznie ze zgłoszonej do egzekucji kwoty, wynoszącej 52 mld zł. Wskutek planowanych zmian mogą pojawić się także problemy związane ze wzrostem cen usług finansowych, tj. kredytów i pożyczek konsumenckich, bo na dziś ok. 30 proc. wierzytelności z tego tytułu trafia do komorników. Jeśli liczba komorników zmaleje, może to spowodować wzrost cen tych usług z powodu mniejszej szansy na odzyskanie należności. Kłopoty mogą mieć też inne branże, jak np. telekomunikacyjna czy energetyczna, co w efekcie zakończy się podwyżkami cen usług. Powód może być ten sam - mniej komorników i mniejsza szansa na odzyskanie wierzytelności od niesolidnych abonentów.

Ustawy niekonieczne, ważniejszy kodeks etyki

Z danych Krajowej rady Komorniczej wynika, że nieprawidłowości w działaniu komorników są marginalne: na 4,5 mln spraw zgłoszonych komornikom w 2016 skargi zgłoszono jedynie wobec 1,5 proc. spraw, zaś tylko 0,25 proc. tych skarg było zasadnych. Zdaniem instytucji nadzorujących prace komorników, kwestie nieprawidłowości w zawodzie komornika są odpowiednio piętnowane i eliminowane, włącznie z odsuwaniem od wykonywania zawodu. Komornicy odpowiadają przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym oraz Komisją Dyscyplinarną przy Krajowej Radzie Komorniczej. Jednostkowe przypadki nagannych zachowań nie powinny mieć wpływu na wizerunek licznej grupy, pracującej w tym zawodzie, ludzi rzetelnych i zaangażowanych na rzecz wierzycieli i wymiaru sprawiedliwości.

LDD/fronda.pl