We wrześniu ubiegłego roku sędzia Igor Tuleya, rozpatrując sprawę tzw. "gangu obcinaczy palców", czyli gangsterów porywających i brutalnie katujących swoe ofiary, postanowił ją zawiesić i przesłać do TSUE pytanie prejudycjalne o postępowania dyscyplinarne wobec sędziów oraz rzekomego wpływu polityków na ich przebieg. 

Dziennikarz wPolityce.pl, Wojciech Biedroń informuje, że udało mu się dotrzeć do pisemnych uwag służby prawnej Komisji Europejskiej, która poddała ocenie pytanie "totalnego" sędziego. A ta ocena jest... miażdżąca. 

"(...)Komisja uważa, że pytanie prejudycjalne zadane w sprawie C-563/18 jest niedopuszczalne, gdyż nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy zawisłej przed sądem odsyłającym, ani nie pozwala wyjaśnić zagadnienia wstępnego związanego z tą sprawą"-podkreślili ekspercji w opinii na temat pytania prejudycjalnego sędziego Tulei. Komisja przypomina również, że pytania prejudycjalne powinny dotyczyć konkretnego postępowania, a nie skupiać się na sprawach ogólnych. 

"W istocie, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem uzasadnieniem odesłania prejudycjalnego nie jest wydawanie opinii w kwestiach generalnych lub hipotetycznych, lecz rzeczywista potrzeba związana z rozstrzygnięciem określonego sporu"- podkreślono.

yenn/wPolityce.pl, Fronda.pl