Uniwersytet Medyczny w Poznaniu miał ugiąć się - jak nieoficjalnie dowiedział się portal Fronda.pl - w ten sposób pod naciskiem „Gazety Wyborczej” i innych mediów, które od kilku dni próbują uniemożliwić wygłoszenie referatu nt. terapii reperatywnej dr. Josephowi Nicolosiemu. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że decyzja o wymówieniu sali już zapadła, jednak rzecznik uczelni zaprzecza. - Trwają na ten temat rozmowy - podkreśla. 

 

Jeśli do wypowiedzenia umowy sali dojdzie będzie to kolejny tego typu przypaderk. Wcześniej wygłoszenie wykładu na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego uniemożliwiono innemu uczonemu dr Paulowi Cameronowi. A powód był dokładnie ten sam: nacisk mediów.

 

TPT