Sylwia Spurek z „Wiosny” Biedronia stwierdziła niedawno, że europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) Krystyna Łybacka jeżeli nic nie robi w Parlamencie Europejskim, to nie powinna w nim pracować. Na Twitterze tak odpowiedział na ów zarzut były premier Leszek Miller:

„Pani dr Sylwia Spurek kandydatka Wiosny do PE oświadczyła, że europosłanka Krystyna Łybacka w PE nie robi nic. Pani Łybacka została właśnie uznana za najlepszą deputowaną w kategorii Edukacja, Kultura i Media. Wybory do PE mają kolejną ofiarę emocjonalnego przeciążenia".

Na to ostro zareagowała Spurek. Poczytajmy wiec jej ciekawy tweet: „Pani Profesor Łybacka została nagrodzona nie "właśnie" a równe 2 tygodnie temu. I osobiście jej pogratulowałam. Reszty tweeta nie chcę komentować, ale widzę, że szowinizm wpisał Pan już na stałe do swojego programu wyborczego".

Pod tym wpisem Spurek, rzecznik SLD Anna-Maria Żukowska aluzyjnie przypomniała wypowiedź Roberta Biedronia o "dinozaurach" w Koalicji Europejskiej. Oto z kolei jej tweet:

„Porozmawiajmy o szowinizmie generacji. O przekonaniu, że młodsze pokolenie jest per se lepsze od starszego i z samej racji wieku ma prawo potępiać generacje starsze i domagać się ich ustąpienia".

Nic w tym dziwnego, że lewica się kłóci. Nic lepszego przecież nie potrafią robić!

erl/Twitter