Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska, 20-letni Bartłomiej W., wnuk byłego prezydenta RP, Lecha Wałęsy został zatrzymany przez policję. Młody mężczyzna jest podejrzany o pobcie szwedzkich turystów, do którego doszło w Gdańsku, 21 maja. 

Policja poszukiwała sprawców, publikując nagranie z monitoringu. Jak podaje Wp.pl, informacji o zatrzymaniu wnuka byłego prezydenta nie potwierdza prokuratura ani policja- ze względu na czynności procesowe. Portal Fakt24 podaje natomiast, że jego źródłom udało się nieoficjalnie potwierdzić zatrzymanie Bartłomieja W., który w napadzie z motywem rabunkowym na dwóch obywateli Szwecji miał używać pałki, którą to uderzał pokrzywdzonych. 

"Z ustaleń śledczych wynika, że trzech młodych mężczyzn zaatakowało dwóch obywateli Szwecji i wykorzystując ich stan bezbronności okradli jednego z mężczyzn, zabierając mu telefon komórkowy"-informowała policja 21 maja. Z kolei w sobotę 26 maja doszło do kolejnego zdarzenia, w którym uczestniczył ten sam poszukiwany mężczyzna. Chodziło o pobicie dwóch nastolatków w okolicy lotniska w Gdańsku. Sprawy mają zostać połączone. 

Bartłomiej W. przed dwoma laty miał wraz ze starszym bratem, Dominikiem, dopuścić się pobicia Kingi P. Dominik W. już kilkakrotnie popadał w konflikty z prawem. W tym roku trafił do aresztu za jazdę pod wpływem alkoholu. Był poszukiwany listem gończym. Lech Wałęsa wpłacił poręczenie majątkowe za wnuka, dzięki czemu Dominik W. opuścił areszt. 

ajk/Wp.pl, Fakt24, Fronda.pl