Posłanka PiS Izabela Kloc przekonywała w studiu TV Republika, że węgiel to kluczowy surowiec dla polskiej gospodarki. Oceniła też, że sytuacja górnictwa po latach rządów PO jest bardzo zła.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości komentowała w rozmowie z Piotrem Goćkiem znaczenie trwającej w Paryżu konferenci klimatycznej COP21 oraz polskie stanowisko wobec rozwijania branży energetycznej.  

"Przed nami cele dalekosiężne w stosunku do tego co planowana PO (...) bo Platforma planowała likwidację górnictwa, my się na to nie zgadzamy" – mówiła Kloc. Jak tłumaczyła, "polska gospodarka musi być oparta na węglu", a porozumienie podpisane w Paryżu powinno uwzględniać uwarunkowania polskiej gospodarki.

"Po latach rządów, PO doprowadziła do tego, że dzisiaj trzeba odratować górnictwo od podstaw" – mówiła polityk PiS. Jak tłumaczyła, obecna sytuacja w niektórych kopalniach, czy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW) pokazuje jak zdecydowanych zmian wymaga ta gałąź gospodarki. Kloc zapewniła, że nowy rząd i nowy minister energetyki Krzysztof Tchórzewski, dadzą sobie radę w tej sytuacji.

"Minister Tchórzewski odbiera nominację na ministra energetyki i mam nadzieję że da radę, tak jak dał radę w 2007 (kiedy objął stanowisko sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki - red.)" – mówiła posłanka PiS.

"Dalsze losy górnictwa, dalsza restrukturyzacja to musi być rozwój (...) wierzę, że to będzie dobre dla polskiego górnictwa, dla ludzi, pracowników" – mówiła posłanka.

Odnosząc się do międzynarodowych zobowiązań związanych z redukcją emisji CO2, Kloc dodała też, że Polska dokonała bardzo dużo na tym polu, a teraz powinna skupić się głównie na wykorzystywaniu nowych technologi.