Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Cezary Kaźmierczak w liście otwartym nie zostawił suchej nitki na byłych ministrach finansów, Jacku Rostowskim i Mateuszu Szczurku. 

Powołując się na ostatnie wyliczenia, które pokazują, że w tym roku udało się ograniczyć w Polsce wyłudzenia VAT na 20 mld złotych, Kaźmierczak przypomina, że za rządów PO-PSL ten proceder miał się dobrze...

„Z publikowanych obecnie danych wynika, że w czasie Waszych rządów grupy przestępcze buchnęły Polakom co najmniej 160 mld zł z VAT” - napisał.  Jak zaznaczył, wyliczenia to "straszny kwas i siara" dla byłych ministrów. Prezes ZPP pyta byłych ministrów, jak to w ogóle możliwe:

„Wielokrotnie, Panowie, nas prostych chamów z polskiego biznesu w białych skarpetkach i kubotach, którzy kołatali do Was w tej sprawie, pouczaliście ze swoich nieosiągalnych wyżyn intelektualnych. Proszę, pouczcie i teraz - jak to możliwe teraz i jak to było możliwe za Waszych rządów”

Kaźmierczak mocno krytykuje również byłego wiceministra, Jacka Kapicę, któremu podlegał sektor paliwowy. To tam dochodziło do większości wyłudzeń. 

W ocenie prezesa ZPP imię wiceministra "zdecydowanie nie powinno być zapomniane", a zwłaszcza w kręgach wymiaru sprawiedliwości...

„(...)faceta, któremu między palcami przepływało 20 mld rocznie, czyniliście bohaterem walki z nieuczciwymi przedsiębiorcami”.- podkreśla. Na koniec Cezary Kaźmierczak podkreśla, że nie wysuwa oskarżeń, ale prosi jedynie ministrów o wyjaśnienia, dlaczego nie reagowali na apele polskich przedsiębiorców.

yenn/TVP Info, Fronda.pl