Aktorka, jak sama tłumaczy, od lat stawia na polityków, którym wierzą, że nie korzystają z okazji, aby się dorobić.

„Jestem stara, jestem na emeryturze. Może już się nie nadaję? Może jestem niepotrzebna? Może są inni? Ale ja mówię o gronie przyjaciół z zawodu, którzy bywali u mnie, gdzie rzeczywiście w drugi dzień świąt czy Wielkanocy, czy Bożego Narodzenia, to w mojej wsi, w moich latyfundiach - jak to mówię - to stoły były rozstawiane, no a teraz postanowili, że nie jestem im potrzebna...” – wyżaliła się w rozmowie z RMF FM.

Łaniewska jest członkinią Komitetu Honorowego dzisiejszego marszu PiS. Mówi, że w manifestacji uczestniczy co roku, aby przypominać ludziom o złu stanu wojennego.

MaR/Natemat.pl/RMF FM