„Zasady teologiczne są zawsze ważne, ale ich konkretne zastosowanie nie odbywa się w sposób dedukcyjny i mechaniczny. Gdybyśmy to uczynili, byłaby to herezja gnozy, którą słusznie potępia obecny papież” - mówi kardynał Walter Kasper o interkomunii.

Niemiecki episkopat chce wprowadzić interkomunię z protestantami. Ci zwolennicy Lutra, których małżonkowie są katolikami, mogliby przystępować do Komunii świętej, o ile „podzielają katolicką wiarę” w Eucharystię. To tak naprawdę tylko formalne potwierdzenie czegoś, co w Niemczech jest od wielu lat powszechną praktyka. Wielu uważa jednak, że zgoda na interkomunię byłaby zdradą Jezusa Chrystusa. Sprawa trafiła do Watykanu. Papież Franciszek nie powstrzymał Niemców – kazał im wypracować zgodne rozwiązanie, co znaczy, że droga do interkomunii jest otwarta. 

Teraz spór komentuje sam kardynał Walter Kasper, niezwykle wpływowy teolog, ceniony przez samego Ojca Świętego. 

Według kardynała Kasper Komunia święta dla protestantów jest dopuszczalna na gruncie tekstów nauczycielskich Kościoła. Jak mówi w rozmowie z portalem Vatican Insider: „

„Podstawowym tekstem jest [...] ostatni akapit numeru 8 dekretu soborowego "Unitatis redintegratio", będącego tekstem Magisterium, który należy podjąć i potwierdzić. Tekst soborowy zawiera trzy stwierdzenia. Pierwsze: "nie można wspólnego udziału w świętych czynnościach (communicatio in sacris) uznawać za środek, który nieodłącznie należy stosować celem przywrócenia jedności chrześcijan". Drugie: "Ten współudział zależy szczególnie od dwu zasad: od konieczności zaznaczenia jedności Kościoła i od uczestnictwa w środkach łaski". Trzecie: "O konkretnym sposobie postępowania, uwzględniwszy wszelkie okoliczności czasu, miejsca i osób, niech roztropnie zadecyduje autorytet miejscowego biskupa’’”.

Zdaniem Kaspera stanowisko w tej sprawie sformułował też św. Jan Paweł II w dwóch enyklikach, Ut unum sit z 1995 roku i Ecclesia de Eucharistia z 2003 roku. 

,,W pierwszej z dwóch encyklik Jana Pawła II pod numerem 46 czytamy: "Można z radością przypomnieć, że w pewnych szczególnych przypadkach duchowni katoliccy mogą udzielać Sakramentu Eucharystii, Pokuty i Namaszczenia chorych innym chrześcijanom, którzy nie są w pełnej komunii z Kościołem katolickim, ale gorąco pragną je przyjąć, dobrowolnie o nie proszą i przejawiają wiarę, jaką Kościół katolicki wyznaje w tych sakramentach". Natomiast w drugiej encykliki tego samego papieża, pod numerem 45, czytamy: "Chociaż w żadnym wypadku nie jest upoważniona koncelebracja, gdy brak pełnej jedności, nie dotyczy to jednak w szczególnych przypadkach pojedynczych osób przyjmujących Eucharystię, a należących do Kościołów lub Wspólnot kościelnych nie pozostających w pełnej jedności z Kościołem katolickim. W tym przypadku bowiem celem jest zaspokojenie poważnej potrzeby duchowej dla zbawienia wiecznego poszczególnych wiernych"’’ - mówi Kasper. 

Zdaniem niemieckiego teologa ,,prawdziwa obecność Chrystusa w Eucharystii jest oczywista dla prawdziwego luteranina’’. Problemem mogą być tylko ,,protestanci liberalni i reformowani – kalwiniści’’. Jak tłumaczy Kasper, przecież ,,bardziej rozwiniętego nauczania o przeistoczeniu czy konsubstancji nie znają nawet normalni wierni katoliccy’’, zatem ,,wystarczy wierzyć, że to jest ciało Chrystusa’’, na co nalegał też Marcin Luter. 

Zdaniem Kaspera jest normalne, że protestanci żyjący w małżeństwie z katolikiem ,,odczuwają głębokie pragnienie wspólnego udziału w Eucharystii” i jest zdaniem, jeśli podzielają katolicką wiarę w tym zakresie, to „co miałoby stanowić przeszkodę?”

„Zasady teologiczne są zawsze ważne, ale ich konkretne zastosowanie nie odbywa się w sposób dedukcyjny i mechaniczny. Gdybyśmy to uczynili, byłaby to herezja gnozy, którą słusznie potępia obecny papież” - podsumowuje Kasper. 

mod/kai, fronda.pl

Niemiecki episkopat chce wprowadzić interkomunię z protestantami. Ci zwolennicy Lutra, których małżonkowie są katolikami, mogliby przystępować do Komunii świętej, o ile „podzielają katolicką wiarę” w Eucharystię. To tak naprawdę tylko formalne potwierdzenie czegoś, co w Niemczech jest od wielu lat powszechną praktyka. Wielu uważa jednak, że zgoda na interkomunię byłaby zdradą Jezusa Chrystusa. Sprawa trafiła do Watykanu. Papież Franciszek nie powstrzymał Niemców – kazał im wypracować zgodne rozwiązanie, co znaczy, że droga do interkomunii jest otwarta.

 

Teraz spór komentuje sam kardynał Walter Kasper, niezwykle wpływowy teolog, ceniony przez samego Ojca Świętego.

 

Według kardynała Kasper Komunia święta dla protestantów jest dopuszczalna na gruncie tekstów nauczycielskich Kościoła. Jak mówi w rozmowie z portalem Vatican Insider: „

 

Podstawowym tekstem jest [...] ostatni akapit numeru 8 dekretu soborowego "Unitatis redintegratio", będącego tekstem Magisterium, który należy podjąć i potwierdzić. Tekst soborowy zawiera trzy stwierdzenia. Pierwsze: "nie można wspólnego udziału w świętych czynnościach (communicatio in sacris) uznawać za środek, który nieodłącznie należy stosować celem przywrócenia jedności chrześcijan". Drugie: "Ten współudział zależy szczególnie od dwu zasad: od konieczności zaznaczenia jedności Kościoła i od uczestnictwa w środkach łaski". Trzecie: "O konkretnym sposobie postępowania, uwzględniwszy wszelkie okoliczności czasu, miejsca i osób, niech roztropnie zadecyduje autorytet miejscowego biskupa’’”.

 

Zdaniem Kaspera stanowisko w tej sprawie sformułował też św. Jan Paweł II w dwóch enyklikach, Ut unum sit z 1995 roku i Ecclesia de Eucharistia z 2003 roku.


,,
W pierwszej z dwóch encyklik Jana Pawła II pod numerem 46 czytamy: "Można z radością przypomnieć, że w pewnych szczególnych przypadkach duchowni katoliccy mogą udzielać Sakramentu Eucharystii, Pokuty i Namaszczenia chorych innym chrześcijanom, którzy nie są w pełnej komunii z Kościołem katolickim, ale gorąco pragną je przyjąć, dobrowolnie o nie proszą i przejawiają wiarę, jaką Kościół katolicki wyznaje w tych sakramentach". Natomiast w drugiej encykliki tego samego papieża, pod numerem 45, czytamy: "Chociaż w żadnym wypadku nie jest upoważniona koncelebracja, gdy brak pełnej jedności, nie dotyczy to jednak w szczególnych przypadkach pojedynczych osób przyjmujących Eucharystię, a należących do Kościołów lub Wspólnot kościelnych nie pozostających w pełnej jedności z Kościołem katolickim. W tym przypadku bowiem celem jest zaspokojenie poważnej potrzeby duchowej dla zbawienia wiecznego poszczególnych wiernych"’’ - mówi Kasper.

 

Zdaniem niemieckiego teologa ,,prawdziwa obecność Chrystusa w Eucharystii jest oczywista dla prawdziwego luteranina’’. Problemem mogą być tylko ,,protestanci liberalni i reformowani – kalwiniści’’. Jak tłumaczy Kasper, przecież ,,bardziej rozwiniętego nauczania o przeistoczeniu czy konsubstancji nie znają nawet normalni wierni katoliccy’’, zatem ,,wystarczy wierzyć, że to jest ciało Chrystusa’’, na co nalegał też Marcin Luter.

 

Zdaniem Kaspera jest normalne, że protestanci żyjący w małżeństwie z katolikiem ,,odczuwają głębokie pragnienie wspólnego udziału w Eucharystii” i jest zdaniem, jeśli podzielają katolicką wiarę w tym zakresie, to „co miałoby stanowić przeszkodę?”.

 

Zasady teologiczne są zawsze ważne, ale ich konkretne zastosowanie nie odbywa się w sposób dedukcyjny i mechaniczny. Gdybyśmy to uczynili, byłaby to herezja gnozy, którą słusznie potępia obecny papież” - podsumowuje Kasper.