Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej w Watykanie Kard. Raymond Burke zgadza się z opinią przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Stanisława Gądeckiego, który uważa, że zaprezentowany w poniedziałek tekst „Relatio post disceptationem”, podsumowujący dotychczasowe prace synodu, uderza w katolickie małżeństwo. „Dyskusja nad udzielaniem Komunii Świętej osobom rozwiedzionym jest bardzo niebezpieczna. Wprost podważa instytucję małżeństwa, jego nierozerwalność i świętość. Tekst „Relatio” jest pełen błędów, a nawet, powiedziałbym, wadliwy i szkodliwy” - mówi kard. Burke w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

Kardynał jest przekonany, że większości biskupów nie podoba się to, w jaki sposób prowadzone są obrady i nie zgadzają się oni z przedstawionym w poniedziałek dokumentem. „Oczekuję i mam nadzieję, że zostanie on gruntownie zrewidowany i całkowicie skorygowany” – mówi Burke.

Ostateczny dokument synodalny zostanie opublikowany po zakończeniu drugiej sesji w przyszłym roku. Zdaniem purpurata, w ciągu tego roku będzie się toczyła jeszcze większa dyskusja na ten temat. „Na pewno po jednej stronie muszą stanąć ci, którzy znają i kochają wiarę katolicką. Potrzeba ich silnego zaangażowania się, by mieć pewność, że wiara katolicka będzie obroniona i zachowana” – podkreśla Burke.

Dobrze, że wśród wysokich dostojników kościelnych są tacy, którzy szczerze troszczą się o to, by prowadzić ludzi do zbawienia według drogowskazów, które zostawił nam Jezus. Narażając się przy tym na szeroką krytykę za „wstecznictwo”.

ed/Nasz Dziennik