Prof. Gliński ma nadzieję, że w PiS wrócą do "merytorycznej dyskusji". - Atmosfera się uspokaja. Jarosław Kaczyński nie codziennie formułuje tezy o zamachu - powiedział. Zaznaczył jednocześnie, że nie ma żalu do prezesa PiS, że formułuje tezy o zamachu. - On ma inny dystans do sprawy Smoleńska niż ja. Kwestia Smoleńska nie została wyjaśniona. Jarosław Kaczyński może podchodzić do sprawy emocjonalnie - tłumaczy Gliński.

Kandydat na premiera mocno podkreślił, że nie podpisuje się pod tezą o zamachu w Smoleńsku, ale zauważył jednocześnie, że "nikt poważny nie może powiedzieć, że komisja Jerzego Millera wyjaśniła sprawę Smoleńska". Jego zdaniem, jedyna droga to powołanie komisji międzynarodowej ws. katastrofy.

 

Obowiązkiem Polski jest odzyskanie wraku Tu-154 - dodał Gliński i zapewnił, że jako premier rządu technicznego odebrałby Rosjanom wrak Tu-154 dzięki silnej kampanii międzynarodowej.

 

sm/RMF FM