Kajetan P. zaatakował więzienną psycholog podczas obchodu lekarskiego. 

Jak donosi RMF FM, Kajetan P. zaatakował więzienną psycholog i ranił strażnika, który próbował go powstrzymać. Do zdarzenia doszło podczas obchodu lekarskiego w celi osadzonego.

Jak informowało wcześniej Radio ZET biegli wystąpili do sądu o przedłużenie do 22 czerwca obserwacji psychiatrycznej, ponieważ nie mogli ocenić, czy Kajetan P. jest poczytalny.

Według informacji dziennikarza RMF FM, podczas kontroli lekarskiej Kajetan P. rzucił się na psycholog i zaczął ją dusić. W czasie interwencji strażników, użył ostrego przedmiotu i ranił jednego z nich.

Po tym zdarzeniu został mu przypisany status niebezpiecznego więźnia.

27-letni Kajetan P. jest oskarżony o dokonanie brutalnego morderstwa na młodej lektorce języka włoskiego. Do tragedii miało dojść w jej mieszkaniu na warszawskiej Woli. Ciało kobiety zostało przewiezione do wynajmowanego przez Kajetana P. mieszkania na Żoliborzu i podpalone. Morderca chciał w ten sposób zmylić funkcjonariuszy. Kajetan P. uciekł następnie z kraju. Po dwóch tygodniach został zatrzymany w stolicy Malty i przetransportowany do Polski.

Kajetan P. - jak sam zeznał - postanowił dokonać morderstwa, aby "walczyć z własnymi słabościami". Ofiarę wybrał przypadkowo, przeglądając ogłoszenia internetowe. Po zatrzymaniu nie okazał skruchy. Za czyn, którego dokonał, grozi mu kara dożywotniego więzienia.

emde/telewizjarepublika.pl