Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej, podczas której ogłosił, że wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski będzie szefem sztabu wyborczego PiS, zapowiedział również, że Prawo i Sprawiedliwość nie poprze kandydatury Małgorzaty Kidawy – Błońskiej na marszałka Sejmu.

Pytany o to, jak widzi swoją rolę po ewentualnie wygranych przez PiS wyborach, przyznał, że nie wybiera się do rządu.

- Ja się w tej chwili tam nie wybieram. Mogę panu powiedzieć tak: jakoś sobie dam radę – zapewnił Kaczyński i dodał, że na ogół lider partii zostaje premierem w krajach zachodniej Europy. Według niego w Polsce ten obyczaj się nie przyjął.

Na pytanie, dlaczego Beata Szydło została kandydatką na ewentualnego premiera i w czym jest lepsza od niego, stwierdził krótko:

- Ładniejsza jest na pewno ode mnie. Merytorycznie z całą pewnością będzie bardzo dobrym premierem – zapewnił. 

KZ/Tvp.info