Założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak wystosował na swoim profilu na Facebooku dość nietypowy apel. Zwraca się w nim o pomoc do... Ojca Tadeusza Rydzyka.

Obie te postacie znajdują się w pewnym sensie na przeciwległych biegunach i obie mają zapewne tyle samo zwolenników, co osób, którym- eufemistycznie rzecz ujmując- niezbyt podoba się ich działalność.

Owsiak napisał na Facebooku o wydarzeniach w Łodzi, które wstrząsnęły w ostatnich dniach całą Polską. Chodzi o zakatowaną na śmierć 4-letnią dziewczynkę. Oliwka była od dłuższego czasu bita przez konkubenta matki, a sąsiedzi w żaden sposób nie reagowali.

"Wiem, że Ojciec ma ogromny, a nawet przeogromny szacunek wśród wielu Polaków. Często także tych, którzy są sąsiadami ludzi łamiących wszelkie prawa, ludzi, którzy znęcają się nad bliskimi, rodziną, nad swoimi dziećmi. Zwłaszcza starsze osoby są niezwykle wrażliwe na krzywdę i agresywne zachowanie. Czy mógłby Ojciec do nich zaapelować, aby oni także byli tym dzwonkiem alarmowym i uczyli nas wszystkich obywatelskiej powinności, odpowiedzialności i odwagi w reagowaniu na krzywdę ludzką?"- pisze prezes fundacji WOŚP do właściciela Radia Maryja i Telewizji Trwam. Jak zaznacza Jerzy Owsiak, " chrześcijaństwo - Kościół Katolicki", jest dla niego "wręcz tożsame z taką postawą, ale wydaje mi się, ze tylko Ojciec może zakrzyknąć do narodu, aby w sprawie tych bestialskich zachowań Polacy się opanowali". W całym wpisie założyciel Wielkiej Orkiestry informuje, że jest wstrząśnięty wydarzeniami w Łodzi oraz opisuje prowadzoną przez jego fundację akcję "Historia misia" poruszającą problem przemocy wobec dzieci. Zwraca uwagę, że w przypadku przemocy domowej "Organy ścigania, z racji swojej funkcji, pojawiają się niestety po fakcie".
Na końcu Owsiak pyta redemptorystę czy on i jego fundacja mogą liczyć na pomoc O. Rydzyka, czyli zapewne apel do słuchaczy Radia Maryja i widzów Telewizji TRWAM, aby reagowali na przemoc wobec dzieci.

Wbrew temu, co twierdzą niektórzy (vide komentarze pod wpisem prezesa fundacji WOŚP), Kościół Katolicki nigdy nie był obojętny na krzywdę tych najmniejszych i najsłabszych, więc miło, że Jerzy Owsiak wreszcie to zauważył. I miejmy nadzieję, że reakcja w tej bulwersującej sprawie połączy nawet osoby z tak przeciwstawnych biegunów, jak Owsiak i o. Rydzyk.

JJ/Facebook, SE.pl, Fronda.pl