Władze Krakowa przeznaczyły dodatkowe 700 tysięcy złotych na budowę pomnika generała Ryszarda Kuklińskiego na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego (dawnym Dworcowym) przed Galerią Krakowską.

Przedstawiający pękający mur berliński i wygięte w łuk ostrze szabli jako symbol oficerskiego honoru monument ma stanąć - jak niedawno informowałem - wiosną br.

Wcześniej radni zdecydowali o przyznaniu półmilionowej dotacji na pomnikowe upamiętnienie „pierwszego polskiego oficera w NATO” i honorowego obywatela Stołecznego, Królewskiego Miasta Krakowa.

- Skoro powiedzieliśmy A, to teraz trzeba powiedzieć B. Stowarzyszenie im. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego nie zebrało całej kwoty to trzeba dołożyć pieniądze żeby zakończyć budowę. Na początku to Rada Miasta uchwaliła, że ten pomnik powstanie. Była to więc nasza inicjatywa, z której nie możemy się teraz wycofać. Sprawy zaszły już za daleko, jest już decyzja o powstaniu pomnika, budowa w jakiś sposób się rozpoczęła, jedynym rozsądnym wyjściem jest jej dokończenie - powiedział Radiu Kraków Dariusz Nowak z Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Stowarzyszenie zebrało około 220 tysięcy złotych w ramach publicznej zbiórki, 10 tys. zł dołożyła Komisja Robotnicza Hutników Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” ArcelorMittal Poland S.A., a zarządzająca placem i Galerią firma ECE nieodpłatnie udostępniła miejsce pod pomnik. Prezydent Krakowa profesor Jacek Majchrowski wystąpił też z prośbą o finansowe wsparcie budowy pomnika do marszałka województwa małopolskiego Jacka Krupy przypominając obietnicę złożoną przez jego poprzednika Marka Sowę.

Jerzy Bukowski