Brytyjskie władze podały już oficjalne wyniki wczorajszego referendum. Za opuszczeniem UE opowiedziało się 51,9 proc. głosujących (17 410 742 osób), za pozostaniem było 48,1 proc. głosujących (16 141 241 osób). W związku z tym wynikiem premier David Cameron, poinformował, że chce w ciągu kilku miesięcy przekazać władzę nowemu rządowi.
23 czerwca - dzień niepodległości
Kiedy pojawiły się pierwsze prognozy, mówiące że jednak referendum wygrają zwolennicy Brexitu, lider eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigel Farage napisał na Twitterze: "Teraz mam odwagę marzyć, że nadchodzi świt niepodległości Wielkiej Brytanii".
Jak stwierdził, 23 czerwca przejdzie do historii jako dzień niepodległości Zjednoczonego Królestwa.
Kiedy, jak i kto głosował?
Pytanie we wczorajszym referendum brzmiało: "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej, czy od niej odejść" i nie precyzowało, kiedy kraj miałby dokładnie opuścić UE. Na pewno Wielka Brytania musiałaby zastosować się do unijnych regulacji (procedurę wyjścia z UE reguluje Traktat Lizboński). Głosowanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 7 rano, we wszystkich lokalach w całej Wielkiej Brytanii (8 rano czasu polskiego), a zakończyło się o godzinie 22 (23 czasu polskiego).
Chociaż w nocy podawano wyniki z poszczególnych regionów, to oficjalny wynik głosowania władze podały dopiero dzisiaj rano.
W głosowaniu wzięli udział nie tylko Brytyjczycy mieszkający na wyspach, ale także ci, którzy mieszkają zagranicą nie dłużej, niż 15 lat. Ponadto głosowali Brytyjczycy w Irlandii, na Cyprze, Malcie i obywatele państw Brytyjskiej Wspólnoty Narodów (Commonwalth - red.).
za: telewizjarepublika.pl