"W ciągu tego roku, który można liczyć od dzisiejszego dnia, zdecydują się dalsze losy naszego kraju i to kwestia ogromnie istotna"-podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński podczas spotkania wyborczego. Dziś politycy PiS spotkali się z sympatykami w Rykach w województwie lubelskim. 

Do wyborów do Parlamentu Europejskiego pozostały zaledwie trzy dni. Dlaczego Polacy mieliby wybrać właśnie PiS? O tym mówił podczas spotkania Jarosław Kaczyński. 

"Wielu z naszych przeciwników deklaruje przyjęcie przez Polskę euro, a to oznacza straty dla polskiej gospodarki, suwerenności i dla polskich gospodarstw domowych"-podkreślił lider partii rządzącej. Stosunek do przyjęcia przez Polskę unijnej waluty jest, w ocenie Kaczyńskiego, jedną z najistotniejszych kwestii.

"Nasi przeciwnicy, chociaż oczywiście jak w wielu sprawach, mówią raz jedno, raz drugie, to jednak wielu z nich deklaruje i to na takich forach, gdzie trzeba traktować te deklaracje bardzo poważnie, iż Polska będzie przyjmowała euro. To oznacza straty dla polskiej gospodarki, dla polskiej suwerenności i polskich gospodarstw domowych"-mówił były premier. Inna ważna sprawa to poziom życia Polaków. W ocenie prezesa PiS jest to stawka wyborów do PE. Jak wskazał Jarosław Kaczyński, jeśli rządy w państwie przejmie Koalicja Europejska, programy społeczne wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość zostaną odebrane. 

"Nie ma najmniejszej wątpliwości dlatego, że słyszymy takie deklaracje i to jest przesłanka, do której można się odwoływać. Ale też dlatego, że - żeby tego rodzaju transfery społeczne mogły być stosowane - to po prostu trzeba umieć rządzić, panować nad finansami publicznymi, ściągać podatki i trzeba zachować pewien porządek w państwie. Do tego nasi konkurenci są całkowicie niezdolni. Władza PO i PSL pokazała, że ta niezdolność jest czymś trwałym i immanentnym"- podkreślił lider partii rządzącej. 

Kaczyński zaznaczyl, że jego ugrupowanie broni pieniędzy przeznaczanych np. na program Rodzina 500 Plus, wyprawkę dla uczniów oraz inne świadczenia społeczne, broni również wieku emerytalnego i bezpłatnych lekarstw. 

Jak podkreślił były premier, programy wprowadzone przez PiS są "bardzo ważne dla poziomu życia społeczeństwa" oraz dla gospodarki. 

yenn/PAP, Fronda.pl