Niemałą sensację wywołały dzisiejsze doniesienia tabloidu "Fakt". Politycy Prawa i Sprawiedliwości dementują jednak informacje o tym, że prezes partii rządzącej, Jarosław Kaczyński zamierza zrezygnować ze swojej funkcji. 

Powołując się na współpracownika lidera PiS, "Fakt" pisze,że informacja o rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego z funkcji prezesa partii rządzącej "poszła i to siłą wodospadu". Istnieje jednak scenariusz, z którego wynika, że Kaczyński "wypuścił" tę informację, chcąc "wybadać" reakcję w PiS, gdyby faktycznie podjął taką decyzję. Trzeba przyznać, że byłoby to sprytne posunięcie, trudno bowiem zaprzeczyć, że w PiS są politycy, którzy walczą o "schedę" po Kaczyńskim, który jest człowiekiem w podeszłym wieku, po bardzo trudnych doświadczeniach i z problemami zdrowotnymi.

Rewelacje o tym, że prezes PiS zamierza "oddać stery" wyśmiała poseł Krystyna Pawłowicz. 

"Jestem przekonana, że prezes Jarosław Kaczyński będzie rządził jeszcze bardzo, bardzo długo. W Polsce nie ma innego polityka takiego formatu i na horyzoncie nie widać nikogo, kto mógłby mu dorównać"-oceniła w rozmowie z AIP24. Polityk podkreśliła, że nie wierzy w plotki, bo jeszcze niedawno fama niosła, "że prezes już umiera na kolano".

"Teraz wypuszczono kolejną plotkę, że prezes odchodzi, że nie może z nami wytrzymać. To są plotki, które mają podważyć zaufanie sympatyków PiS"-stwierdziła prof. Krystyna Pawłowicz, która zapewniła, że Jarosław Kaczyński jeszcze długo pozostanie aktywny.

"(...)a opozycja niech płacze, niech się martwi. Tylko to im zostało"-podkreśliła polityk PiS.

yenn/ Polskatimes.pl, "Fakt", Fronda.pl