Wiceszef resortu sprawiedliwości, Patryk Jaki poinformował, że połowę swojej nagrody wpłacił na dwoje chorych dzieci- rodzeństwo cierpiące na rdzieniowy zanik mięśni: Weronikę i Bartka. Polityk zapowiedział, że również drugą połowę przeznaczy na cele charytatywne. 

"Zgodnie z obietnicą wpłaciłem właśnie 15 tys. swojej nagrody dla 2 dzielnych dzieci"- napisał na witterze sekretarz stanu w resorcie sprawiedliwości, zamieszczając również screen przelewu oraz link do zbiórki na portalu Siepomaga.pl. Wiceminister poprosił także obserwujących o promowanie zbiórki- do końca pozostał już niecały tydzień. 

"P.S 2 połowę swojej nagrody również przekaże na cele charytatywne"-dopisał później polityk, po czym wystosował apel do Platformy Obywatelskiej:

"A teraz - apeluje do PO, aby przekazała na cele charytatywne 190 mln, które przeznaczyła na nagrody - dla mafii reprywatyzacyjnej w ramach odszkodowań w stolicy. PODAJEMY DALEJ - #120mlnwstydu !"

Wiceminister sprawiedliwości zrealizował swoją zapowiedź z końca marca. Na antenie Polsat News zadeklarował, że nagrody nie zwrócił, ale znaczną jej część przekaże na działalność charytatywną. Polityk podkreślił, że otrzymał premię w wysokości ok. 30 tys. zł, za cały ubiegły rok. 

 

 

yenn/Twitter, Fronda.pl