Były prezydent Lech Wałęsa na nagraniu wideo umieszczonym na jednym z portali społecznościowych przestawił swoją interpretację sławnego spotkania w Krośnie (Podkarpackie) poświęconego w części… kosmitom! Oto słowa Wałęsy: „Ludzie z Krosna: biorę was na świadków. Byłem u was w zeszłą niedzielę, przyjęliście mnie wspaniale. Była ponad godzinna rozmowa z wami, było was między 300 a 500 osób, więcej się nie mieściło w tej sali (...) I popatrzcie co moi wrogowie z tego zrobili, co za komentarze. Między wami był jeden prowokator, który ni z gruszki, ni z pietruszki poruszył sprawę "Bolka". Sala, gdyby nie moje zachowanie, wyniosłaby go razem z futryną, ale ja tak układałem to spotkanie, aby do tego nie doszło, ale wygwizdaliście i wybuczeliście go i nie pozwoliliście mu głupot opowiadać..I zobaczcie co oni z tego zrobili i co wyciągnęli z tego spotkania np. UFO".  Dawny Przewodniczący „Solidarności” dodał jeszcze: Ja mam swoje UFO, mój punkt widzenia, nie naukowy, nie książkowy, tylko mój. I ja go przy okazji pewnych zdarzeń jako moje UFO przedstawiłem". Obrażony autorytet totalniaków stwierdził także: A jak teraz wielu się wymądrza, jak ktoś mówi " czy Wałęsa odleciał?". Jeśli ktoś odleciał, to wy z waszą głupotą, w waszym nędznym kłamstwie i oszustwie. Jeden człowiek prowokator dla was jest ważniejszy niż sprawa Polski (...) Ludzie z Krosna, odpowiedzcie tym cymbałom, odpowiedzcie tym prowokatorom, którzy nie potrafią korzystać z wolności słowa, tylko oszukiwać, brać pieniądze i newsy robić. Obrzydliwe to jest:. A co naprawdę mówił Wałęsa? Przypomnijmy (za portalem Krosno24.pl) te „mądrości”:

Na innych galaktykach są (cywilizacje) na trzy razy wyższym poziomie rozwoju intelektualnego. My jesteśmy najniżej. Wyższa cywilizacja przyjeżdża, przygląda się, "Co oni tu wyprawiają?".

"Jak zagrozimy destabilizacją (...) Putinem, atomem (...), oni nam przeszkodzą, przetną na pół, Ziemia się zwinie, wszystkich nas zgniecie" - ostrzegł Wałęsa i dodał, że obca cywilizacja "może nas tak przytrzymać pięć tysięcy lat", a później "przyślą nam Adama i Ewę i od nowa znów będziemy budować świat".

A konkluzja taka że - zdaniem Wałęsy – „to też musimy wziąć pod uwagę" i „musimy się porozumieć", ponieważ „już pięć czy cztery razy była taka cywilizacja jak nasza.(...) I dochodziło do tego samego momentu, w którym my teraz jesteśmy i nie potrafili się porozumieć". A wtedy pojawiał się ktoś taki jak obecnie Putin i ta cywilizacja upadała. „Wyciągnijmy z tego wnioski", prosił Wałęsa.

Pytanie, gdzie tu są kłamswa, w o których mówił Wałęsa. W końcu sam przyznał, że mówił o UFO. Byłoby natomiast czymś ciekawym, gdyby podzielił się on źródłami tych rewelacji. Muszą być one fascynujące! W końcu, już kiedyś Wałęsa wywodził swoje pochodzenie od rzymskiego cesarza Walensa. Pamiętajmy o tym!

erl/niezalezna.pl