Ali Hassan al Halabi - duchowny z Jordanii - w filmie opublikowanym w serwisie Youtube doradza muzułmanom, by brali udział w dżihadzie i zachęca m.in. do mordowania Żydów, choć, jak dodaje, "w stosownym czasie".

Poglądy Jordańczyka uległy przekształceniu, bo jeszcze niedawno twierdził, że zabijanie osób pochodzenia żydowskiego jest niezgodne z nauczaniem Koranu. Teraz powiedział coś dokładnie odwrotnego. Stwierdził, że obowiązkiem muzułmanów z Palestyny jest walka z narodem żydowskim. 

Zaznaczył przy tym, że w tej chwili Palestyńczycy nie powinni atakować, lecz powinni spokojnie się przygotowywać, rosnąć w siłę i zadać cios Żydom w najbardziej dogodnym momencie. W nagraniu na Youtube duchowny powiedział, że jest to obowiązek każdego wierzącego muzułmanina.

Nie przebierał przy tym w słowach:

"Żydzi to okupanci i grabieżcy. Są podatni na oszustwa, przebiegli i podstępni. Są zabójcami proroków i ich posłańców. Są braćmi małp i świń" - mówił Ali Hassan al Halabi.

Dalej mówił:

"To, co musimy zrobić, to zebrać nasze siły i chronić naszą jedność, nasza religię, naszą młodzież i czekać na odpowiedni moment. On musi nadejść".

Zastrzega, że przed czasem ostatecznej bitwy Palestyńczycy są zmuszeni do współżycia z Żydami:

"Niestety, dziś dziesiątki tysięcy Palestyńczyków musi pracować z Żydami i brać od nich pieniądze. Oni Żydów potrzebują - taka jest dola mieszkańców okupowanego kraju. Dziś nie mają szans na wygranie tej nierównej walki".

Nagranie z filmem Jordańczyka zostało niedługo po opublikowaniu usunięte z serwisu Youtube ze względu na naruszenie praw serwisu zabraniających publikowania filmów wzywających do nienawiści.

emde/4rp.pl/Youtube