Dotychczas zwolennicy ISIS dokonywali na Zachodzie ataków z pomocą dość prostych środków, jak materiały wybuchowe, pojazdy mechaniczne, noże lub broń palna.

Chociaż zginęło wielu ludzi, ogół społeczeństwa pozostał niedotknięty zamachami, a dżihadyści bez wątpienia mają ambicję szerzenie śmierci na niespotykaną dotąd skalę.

„The Times” pisze 1 stycznia, że Państwo Islamskie planuje dokonanie w Wielkiej Brytanii ataku z użyciem broni chemicznej. Źródłem tej informacji jest odpowiedzialny za kwestie bezpieczeństwa przedstawiciel departamentu spraw wewnętrznych, Ben Wallace:

„Wallace poinformował że ISIS używało broni chemicznej w Syrii i Iraku, a według szefów wywiadu terroryści z tej formacji mają „ambicję” użycia jej w Wielkiej Brytanii. W wywiadzie zamieszczonym w „The Sunday Times” Wallace poinformował, że kierownictwo służb wywiadowczych ostatnio przeprowadzało symulacje działań, podejmowanych w przypadku zagrożenia, którego kraj „najbardziej się obawia”.

Minister podkreśla szczególny problem, który może zwiększyć poziom zagrożenia do niespotykanych dotąd rozmiarów, a mianowicie obcych agentów zatrudnionych na kluczowych stanowiskach:

Wallace ostrzega, że terroryści, agenci rosyjscy oraz cyber-oszuści podjęli wiele prób rekrutowania swoich agentów w rządzie, siłach zbrojnych i kluczowych sferach biznesu: „Tacy zdrajcy istnieją. Musimy mieć się na baczności przed wrogiem wewnętrznym. Zagrożenie jest realne i może zostać wykorzystane przez ludzi podejmujących określone działania. Jeśli trudno jest dostać się gdzieś głównym wejściem, podejmowane są próby umieszczenia wewnątrz swoich ludzi”.

Również Europol wskazywał na zagrożenie atakiem chemicznym, pisze „Times”, ale po raz pierwszy mówi o takim niebezpieczeństwie któryś z ministrów. To, że ISIS jest coraz słabsze na Bliskim Wschodzie może motywować terrorystów do ataków w Europie: „Ostrzeżenie pojawia się po wyjściu na jaw informacji, że aż 200 dżihadystów wróciło do Wielkiej Brytanii z planami przeprowadzania zamachów”, podaje gazeta.

Wallace informuje również, że władze marokańskie rozpracowały w lutym 2016 komórkę terrorystyczną, która była już w posiadaniu toksycznych materiałów chemicznych i biologicznych.

Tak więc wszystkie warunki niezbędne do przeprowadzenia jednego lub kilku ataków chemicznych są już spełnione: motywacja, środki oraz ograniczone zasoby i przeciążenie pracą służb mających zapobiegać zamachom.

emde/Euroislam.pl