Agnieszka Maciąg na swoim blogu tak pisze o właściwościach imbiru: - Większość osób wie, że imbir działa rozgrzewająco, więc jest niezastąpionym remedium na wychłodzenia i przeziębienia. Obowiązkowo powinien gościć w naszej kuchni (...) Nie tylko rozgrzewa, ale jest bogaty również w substancje antybakteryjne, antywirusowe i przeciwzapalne! Oleje znajdujące się w imbirze, zwane geraniolami posiadają właściwości antybakteryjne i przeciwgorączkowe. Najnowsze badania dowodzą również, że to właśnie geraniole powodują, że ma on właściwości zwalczania nowotworów". 

Ale to nie wszystko jeśli chodzi o cudowne właściwości imbiru: - Ponadto imbir poprawia krążenie, działa przeciwobrzękowo i zapobiega powstawaniu skrzepów we krwi. Przynosi ulgę podczas napadów migren, ma właściwości przeciwzapalne i redukuje ból.  Ma również właściwości moczopędne, wzmacnia i oczyszcza nerki. Poprawia również ukrwienie mózgu, więc świetnie wpływa na poprawę koncentracji. Używałam go na mdłości będąc w ciąży. Większość osób już wie, że doskonale sprawdza się w chorobie lokomocyjnej czy morskiej (...) Spożywanie imbiru ułatwia trawienie, a zawarty w nim olejek pobudza wydzielanie soków żołądkowych, działa rozkurczowo i przeciwobrzękowo. Niektórzy naukowcy utrzymują, że zawarta w imbirze kapsaicyna (substancja odpowiedzialna za ostry smak) sprawia, iż wzrasta temperatura ciała człowieka, a organizm zużywa więcej kalorii, co pomaga schudnąć. Witaminy i minerały zawarte w tym korzeniu czynią go potęgą zdrowia, pomagając jednocześnie schudnąć. Imbir pobudza enzymy trawienne, dzięki czemu organizm pochłania tylko te dobre składniki, wyrzucając niezdrowe substancje. Badania sugerują, że dzięki tej korzennej przyprawie nasz metabolizm przyspiesza, wspomagając proces spalania kalorii, zaś od czasów starożytnych chińscy lekarze piją herbatkę imbirową, aby utrzymać wysoki poziom witalności".  

A oto do czego możesz użyć imbir:

Ten aromatyczny korzeń możesz wykorzystać na niezliczoną ilość sposobów. Ja dodaję go do zup (np. z dyni, z soczewicy, pomidorowej), do potraw z roślin strączkowych, a także do wypieku chlebków i ciast. Najpopularniejsza i najprostsza do wykonania jest oczywiście herbatka ze świeżo startym imbirem, miodem i cytryną, która doskonale rozgrzewa wychłodzony organizm. Ja dodaję go również go kawy, ponieważ niweluje jej szkodliwe właściwości.

Rozgrzewająca kawa według 5 przemian 

Składniki:

  • naturalna kawa mielona
  • woda
  • cynamon (mielony)
  • goździki (cały)
  • imbir (świeży lub w proszku)
  • szczypta soli
  • cytryna
  • jasny miód (najlepiej lipowy, akacjowy lub wielokwiatowy)

Z 300 ml wody odlej łyżkę, a resztę zagotuj w rondelku. Zmniejsz ogień i odczekaj dwie minuty (woda stale powinna lekko wrzeć na małym ogniu). Wsyp szczyptę cynamonu i gotuj dalej 2 minuty. Następnie dodaj szczyptę imbiru (lub kawałek pokrojonego świeżego korzenia imbiru) i około 3-4 goździki. Gotuj przez kolejne 2 minuty. Wlej łyżkę wody z odrobiną soli (bardzo mała szczypta). Gotuj 2 minuty. Wciśnij 3 krople cytryny i poczekaj 2 minuty. Wsyp 2 łyżki kawy i gotuj 3–4 minuty. Po tym czasie kawę zdejmij z ognia i odstaw na 2 minuty, rozlej do naczyń z miodem (mniej więcej 1 płaska łyżeczka na szklankę kawy). Kawa powinna być przynajmniej symbolicznie osłodzona.

Napój intensywnie spalający tłuszcz

Składniki:

  • 1 szklanka letniej wody
  • sok z 1 cytryny
  • sok z kawałka (3–4 cm) startego imbiru

* dla zdrowych i zdeterminowanych opcjonalnie dodatkowo szczypta pieprzu cayenne

Do szklanki letniej wody dodaj świeżo wyciśnięty sok z cytryny i świeżo wyciśnięty sok z kawałka utartego korzenia imbiru. Nie wrzucaj całego kawałka imbiru do wody, tylko zetrzyj go drobno na tarce i wyciśnij sok przez kawałek gazy. Cała operacja trwa tylko chwilę. Dla wzmocnienia efektu spalania tłuszczu do napoju możesz też dodać też szczyptę pieprzu cayenne, ale ostrożnie, ponieważ połączenie go z imbirem daje naprawdę rozgrzewający efekt!

Ze względu na podrażniające działanie imbiru i pieprzu cayenne napoju należy używać z umiarem. Niewskazany jest dla osób z przewlekłymi dolegliwościami układu pokarmowego, kobiet w ciąży i karmiących mam.

Więc do dzieła, zadbaj o swój organizm!

mko/agnieszkamaciag.pl