Izba Gmin przyjęła wczoraj przeważającą liczbą głosów prawo zezwalające na modyfikacje genetyczne podczas zabiegów in vitro z wykorzystywaniem komórek osoby trzeciej. W ten sposób Wielka Brytania jest pierwszym krajem na świecie, który zezwala na tak daleko posunięte eksperymenty genetyczne.

Ustawa powstała na życzenie lobby klinik in vitro. Środowisko naukowe było zdecydowanie przeciw tłumacząc, że jest to ryzykowny eksperyment, którego skutków nie da się przewidzieć. Za głosował nawet David Cameron, który musiał się sam zmierzyć ze śmiercią niepełnosprawnego syna.

Za ustawą głosowało aż 382 posłów przeciw 128. Izba Lordów będzie głosowała nad nowym prawem za kilka tygodni. Szacuje się, że z zabiegu może skorzystać 2 500 kobiet, które liczą, że tą metodą uda się wyeliminować obciążenia dziedziczne. Naukowcy ostrzegają jednak, że może być odwrotnie – ryzyko powikłań, przedwczesnego starzenia się i zachorowań na nowotwory w takich przypadkach będzie się zwiększać.

Nowe prawo wejdzie w życie w październiku tego roku. Pierwsze próby genetyczne odbędą się na Uniwersytecie Newcastle. Pierwsze dziecko z probówki z wykorzystaniem tej metody urodzi się więc najwcześniej jesienią 2016 r. Naukowcy z niepokojem będą obserwować genetyczne eksperymenty.  

Tomasz Teluk