Około 80 strażaków walczy z pożarami lasów w Andaluzji w południowej Hiszpanii. Od soboty ewakuowano ponad 2 tysiące osób, w tym 61 Polaków.

Pożar w rejonie parku narodowego Donana nadal nie jest opanowany. Jego gaszenie utrudniają upalna pogoda, wiatr i trudna dostępność części miejsc. Z ponad 2 tysięcy ewakuowanych jedna czwarta to wczasowicze z ośrodka wypoczynkowego w miejscowości Moguer. Ucierpiała także popularna wsród turystów miejscowość Matalascanas. Z powodu pożaru zamykano miejscową autostradę A483.

W poprzedni weekend, w sąsiedniej Portugalii, 64 osoby straciły życie w wyniku pożarów lasów. Przyczyną tamtego żywiołu było uderzenie pioruna. Większość ofiar to osoby, które zginęły w samochodach, gdy próbowały uciec z terenów objętych pożarem.

przk/IAR