Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do wypowiedzi posła Andrzeja Halickiego, który, powołując się na artykuł w tygodniku "Newsweek", zarzucił Solidarnej Polsce defraudację środków unijnych.

"Ziobro już dziś nie powinien być ministrem, to oczywiste, tego wymaga czystość wyjaśnienia tej sprawy. Afera Ziobry przybiera coraz szerszy wymiar (…), nie było jeszcze takiego przypadku, żeby minister sprawiedliwości był podejrzewany o defraudację środków europejskich."- powiedział Andrzej Halicki podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Polityk Platformy Obywatelskiej zapowiedział również, że sprawę zajmie się CBA(temu samemu, które chciał zlikwidować Grzegorz Schetyna) oraz prokuratura.

Minister Ziobro chce, aby Halicki przestał mówić o "defraudacji", dlatego zapowiada pozew do sądu.

"Rzetelność i uczciwość wydatków, a także wykorzystanie ich zgodnie z przeznaczeniem potwierdziła w audycie renomowana międzynarodowa firma audytorska Ernst&Young. Na marginesie - w rzeczywistości zorganizowaliśmy znacznie więcej spotkań nt. polityki klimatycznej - było ich kilkadziesiąt, więc wielokrotnie przekroczyliśmy zaaprobowaną przez MELD minimalną ich liczbę."- czytamy w oświadczeniu, które wydała Solidarna Polska. Ugrupowanie chce ponadto podać do sądu redakcję "Newsweeka".

JJ/wpolityce.pl, Fronda.pl