"Prosimy o skończenie z przesadną czcią dla funkcji związanych ze święceniami i prosimy o otwarcie ich dla kobiet. Prosimy o pozostawienie kapłanom diecezjalnym wyboru co do ich formy życia, aby celibat mógł wiarygodnie odbijać rzeczywistość Królestwa Bożego"- tego domaga się od Konferencji Episkopatu Niemiec grupa dziewięciu teologów oraz działaczy "katolickich". 

List otwarty został złożony na ręce przewodniczącego niemieckiego Episkopatu, kard. Reinharda Marxa. 

"Zwiążmy się prawdziwym podziałem władz – to pasuje bardziej do pokory Chrystusa i do obowiązujących ram prawnych"- pouczają sygnatariusze listu opublikowanego na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Teologowie domagają się m.in., aby niemiecki Kościół Katolicki skończył "z przesadną czcią dla funkcji związanych ze święceniami", a co za tym idzie- otwarcia tychże również dla kobiet. 

Innym postulatem jest zniesienie obowiązkowego celibatu. 

"Prosimy o pozostawienie kapłanom diecezjalnym wyboru co do ich formy życia, aby celibat mógł wiarygodnie odbijać rzeczywistość Królestwa Bożego"- czytamy w liście otwartym, pod którym podpisali się: o. Ansgar Wucherpfennig SJ, rektor Wyższej Szkoły Filozoficzno-Teologicznej Sankt Georgen we Frankfurcie, o. Klaus Mertes SJ, dyrektor katolickiego gimnazjum im. św Piotra Kanizjusza w Berlinie, dziekan Frankfurtu ks. Johanes Graf von und zu Eltz, Klaudia Lücking-Michel, wiceprzewodnicząca Centralnego Komitetu Niemieckich katolików (ZdK), Dagmar Messing, rzeczniczka ZdK do spraw politycznych i etycznych, katolicki filozof religii prof. Jörg Splett, Gaby Hagemans, dyrektor oddziału Caritasu we Frankfurcie oraz czołowa polityk Partii Zielonych, Bettina Jarasch.

Dokument opublikowano przy okazji konferencji przewodniczących wszystkich episkopatów, dotyczącej pedofilii w Kościele. Wydarzenie to miałoby odbyć się pod koniec lutego w Watykanie, a jej gospodarzem będzie papież Franciszek. 

Sygnatariusze listu chcą również, aby kard. Marx podczas konferencji zwrócił uwagę biskupów na wyniki raportu w sprawie pedofilii. Został on przedstawiony niemieckiemu Episkopatowi na konferencji plenarnej, która odbyła się jesienią 2018 r. Teologowie, duchowni i działacze katoliccy, którzy podpisali się pod listem przekonują, że nadużycia, których dopuszcza się część duchownych "mają także podłoże systemowe". 

"Pokusa klerykalizmu prześladuje duchownych niczym cień. Perspektywa władzy w zdominowanych przez mężczyzn strukturach przyciąga ludzi z grup ryzyka. Seksualne tabu blokuje konieczne procesy uświadamiania i dojrzewania"- przekonują sygnatariusze, którzy domagają się również "nowego podejścia do moralności seksualnej", które miałoby przejawiać się m.in. podejściem do homoseksualizmu "opartym na zrozumieniu i sprawiedliwej ocenie podejściu do homoseksualizmu".

yenn/DW.com, Fronda.pl