Szwecja musiała wyłączyć jeden z ważnych systemów informatycznych kraju, po tym jak dokonano na niego cyberataku.

O dokonaniu ataku na system informatyczny Caxcis poinformował rzecznik tamtejszego ministerstwa obrony Philip Simon.

Simon nie ujawnił jednak, kto stał za atakiem, a także kiedy dokładnie do niego doszło.

Jak stwierdził, "chodzi o wpływy zewnętrzne", a całe zdarzenie określił mianem incydentu.

Warto podkreślić, że właśnie w tym czasie rozpoczęły się przygotowania do wrześniowych ćwiczeń AURORA 17, które mają odbyć się w Szwecji. Będą to największe manewry z udziałem szwedzkich wojsk.

Jak zauważa szwedzka gazeta "Dagens Nyheter", manewry AURORA 17 będą największymi do 20 lat w regionie. Wezmą w nich udział oprócz Szwedów wojska z Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Norwegii, Niemiec i USA. Dziennikarze gazety zauważają tym samym, że dokonanie cyberataku na system Caxcis właśnie teraz nie może być przypadkowe.

emde/tvn24.pl