Już w przyszłym tygodniu poznamy decyzje dotyczące zmian w rządzie- zapowiedział wicepremier Jarosław Gowin. Jak dodał, w jego ocenie korekty wymaga linia polityczna resortu dyplomacji. 

"Widzę konieczność innego rozłożenia akcentów w naszej polityce zagranicznej. Przydałoby się mniej sporów, więcej cierpliwego tłumaczenia naszych racji"- ocenił minister nauki i szkolnictwa wyższego. Jak dodał, jest w Europie pewien polityk, który może stanowić dla nas wzór. 

"Możemy się uczyć pewnej elastyczności od Orbana"- stwierdził Jarosław Gowin. Zdaniem wicepremiera, na Polskę nie zostaną nałożone żadne sankcje. Gowin uważa również, że węgierski premier poprze Polskę, ponieważ wie, że w innym wypadku "będzie następny". 

Zdaniem polityka, najpoważniejsze problemy dla nowego rządu to "Bruksela i służba zdrowia", jeśli nie w odwrotnej kolejności. 

"Jestem przekonany, że tę procedurę da się zatrzymać, pytanie, tylko na którym etapie; pierwszym, czy drugim"- ocenił Jarosław Gowin. Jak dodał, starania w kierunku zatrzymania procedury uruchomienia wobec Polski artykułu 7 będzie dla Polski największym wyzwaniem. 

yenn/300Polityka, Fronda.pl