Minister kultury Piotr Gliński stwierdził dziś, że Donald Trump nawiązując do historii Polski i kultury, chwaląc nasz charakter narodowy, chciał pokazać jakie są wartości, którymi powinna się kierować nasza cywilizacja, jeśli chce się obronić.

Komentując w TVP Info przemówienie Donalda Trumpa na placu Krasińskich, wicepremier Gliński powiedział, że jego zdaniem wystąpienie prezydenta Stanów Zjednoczonych nawiązywało do przemówień św. Jana Pawła II.

Według Glińskiego Jan Paweł II mówił w tym samym duchu, a więc, że „nie wracamy do Europy, bo w tej Europie byliśmy od tysiąca lat i właśnie dlatego byliśmy, że nieśliśmy jako wspólnota europejska pewne europejskie wartości”. Gliński zgodził się ze zdaniem Roberta Schumanna, który powiedział, że Europa będzie albo chrześcijańska, albo nie będzie jej wcale.

Wicepremier odniósł się także do listu, który napisała Zofia Romaszewska do Amnesty International. Zapytany jakiej odpowiedzi należałoby oczekiwać, Gliński stwierdził, iż przede wszystkim „odpowiedzi opartej o prawdę”. Jak mówił, „namawiałbym bardzo działaczy Amnesty International, aby starali się zrozumieć rzeczywistość polską i zauważyli jak wygląda sytuacja”.

Wicepremier Gliński stwierdził, że miesięcznice smoleńskie z jednej strony są uroczystością religijną, a z drugiej uczestnicy tych miesięcznic mają prawo prezentować pogląd, według którego istnieje „niepokój związany z tym, że sprawa smoleńska nie została odpowiednio wyjaśniona ani upamiętniona”.

krp/TVP Info, Fronda.pl