Sędziowie Sądu Najwyższego, którzy przeszli w stan spoczynku z momentem wejścia wżycie nowej ustawy o SN dostaną ogromne odprawy. To łącznie ponad 1,6 mln złotych odpraw i ekwiwalentów urlopowych.

Jak podał portal rmf24.pl – rekordzista wśród sędziów otrzyma niemal 220 tysięcy złotych. Same tylko odprawy dla 10 sędziów, którzy przechodzą w stan spoczynku to niemal 1,48 mln złotych. Wysokośc odprawy to równowartość sześciomiesięcznego wynagrodzenia. Jak podje portal – wszystkich sędziów obejmuje też tzw. stawka awansowa, a więc 115 proc. stawki podstawowej.

Niektórym z sędziów należy się też ekwiwalent za niewykorzystany urlop – od niemal 3500 do ponad 55 tys. złotych. Za jeden dzień niewykorzystanego urlopu sędzia przechodzący w stan spoczynku otrzymuje ekwiwalent pieniężny w kwocie od 1 do 1,4 tys. złotych.

dam/rmf24.pl,Fronda.pl