Do niedawna I prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Gersdorf, złożyła oświadczenie majątkowe, które wymagane jest od sędziów przechodzących w stan spoczynku. Twierdzi, że kierowała nią ostrożność – nie chciała, aby wszczęto przeciw niej postępowanie dyscyplinarne.
O sprawie informuje „Rzeczpospolita”. W liście do prezydenta Andrzeja Dudy prof. Gersdorf pisała:
„Złożyłam oświadczenie majątkowe wymagane od sędziów przechodzących w stan spoczynku z ostrożności, by nie przyszło nikomu na myśl wszczęcie przeciwko mnie postępowania dyscyplinarnego”.
W stan spoczynku prof. Małgorzata Gersdorf przeszła zgodnie z ustawą 4 lipca. W liście do prezydenta stwierdza ona jednak:
„Moja kadencja trwa nadal”.
dam/"Rzeczpospolita",Fronda.pl