Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Przykładem tego najnowocześniejszego sprzętu są moździerze samobieżne Rak razem z wozami dowodzenia, które miałem zaszczyt przekazać” - mówił dziś w Giżycku szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

W Giżycku, gdzie miał miejsce polsko-amerykański piknij wojskowy udział poza ministrem wzięła między innymi ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. Szef MON przekazał kompanijny moduł ogniowy, złożony z moździerzy Rak oraz wozów towarzyszących 15. Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej.

Błaszczak dodawał, że jednym z jego celów jest zwiększenie liczebności armii – służy temu kampania rekrutacyjna „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej”. Poza tym – dodawał minister- niezwykle ważna jest modernizacja techniczna i jak najmocniejsze jej osadzenie w strukturach NATO, w szczególności zaś – zacieśnianie relacji z USA.

Ambasador USA odnosząc się do obchodzonej niedawno rocznicy uzyskania przez Stany Zjednoczone Niepodległości zauważyła, że tak jak wówczas Polska pomagała USA, tak teraz Stany zaangażowane są w rozwój demokratycznej Polski.

Podkreśliła, że to właśnie Polska oraz Stany Zjednoczone są liderami w kwestii gwarantowania pokoju w Europie.

dam/PAP,Fronda.pl