- Drodzy maturzyści, dzisiaj przystępujecie do bardzo ważnego egzaminu w waszym życiu. Pewnie jednego z najważniejszych, jaki w tym momencie przychodzi wam zdawać - mówi Kamila Gasiuk - Pihowicz, była przewodnicząca Nowoczesnej





Jednak internauci są bezlitośni. Wytknęli posłance hipokryzję. 

Koalicja Europejska popierała strajk nauczycieli, który mógł doprowadzić do paraliżu matur. 

- Jestem absolutnie po ich stronie. Rozumiem, że są związane z tym pewne ryzyka i koszty, ale gdy patrzę na zarobki nauczycieli, to widzę ogromne niedofinansowanie. Traktuję ich walkę jako inwestycję w przyszłość, bo nauczyciele wychowują nasze dzieci – tak mówiła o strajku nauczycieli Kamila Gasiuk - Pihowicz

- Jeśli matury się nie odbędą albo zostaną przełożone, to pełną winę za to poniosą politycy PiS. Ze strony rządu widać tylko i wyłącznie złą wolę - twierdziła

Tymczasem w obliczu paraliżu matur, rząd przygotował projekt, który,mimo strajku, miał umożliwić młodzieży podejście do egzaminu dojrzałości. Po tej decyzji Związek Nauczycielstwa Polskiego zawiesił strajk - nie mieli już "zakładników", a protestować w wakacje nie chcą. 

To właśnie między innymi te kwestie poruszyli internauci, którzy wytknęli posłance Gasiuk - Pihowicz hipokryzję.