Według "Gazety Wyborczej" w Warszawie powstała lista koalicji katolicko-narodowej która będzie startować do wyborów samorządowych w Warszawie. Oczywiście inicjatywa listy proliferów jest dyskutowana, ale na pewno nie pod patronatem Frondy i jak wiemy, również nie pod patronatem Ruchu Narodowego. Więc portal Fronda nie współtworzy żadnej listy wyborczej z Ruchem Narodowym.

Niestety z artykułu GW wynika coś bardzo niepokojącego. Mianowicie Ruch Narodowy chce za wszelką cenę wykorzystać proliferów do własnych politycznych celów. To właśnie Robert Winnicki w rozmowie z GW powiedział, że "Ruch Narodowy szykuje się do startu w wyborach samorządowych wspólnie ze środowiskami katolicko-patriotyczno-narodowymi", po czym przed południem powiedział, że z listy Ruchu Narodowego wystartuje prof. Bogdan Chazan, by później powiedzieć, że "profesor Chazan będzie patronem naszej listy. Ale sam kandydować nie będzie". Już sam fakt takiej dziwnej dezinformacji świadczy o tym, że listę środowisk proliferskich RN chce po prostu wykorzystać do swoich celów. A swoją drogą, to Gazeta Wyborcza powinna skontaktować się z redakcją Fronda.pl w celu zweryfikowania informacji na temat, który porusza. Umieszczać naszą nazwę obok RN to naprawdę niepoważne!

Jutro ciąg dalszy sprawy. Dziś jedynie pragniemy poinformować, że portal Fronda.pl nie ma nic wspólnego z żadną listą tworzoną wspólnie przez Ruch Narodowy.

Fronda