Francuzi ostatkami sił próbują walczyć z islamem atakującym nasz kontynent. Niestety tamtejsze sądownictwo im tego nie ułatwia.

Sąd administracyjny w Grenoble uchylił decyzję rady gminnej Charvieu-Chavagneux, która chciała przyjmować tylko chrześcijańskich uchodźców. Przedstawiciele rady tłumaczyli to tym, iż chrześcijańscy przybysze „nie uciekają się do obcinania głów swoim dyrektorom”.

Przedstawiciele rady gminy zdecydowali, że nie będą przyjmować od siebie innych imigrantów poza tymi wyznającymi chrześcijaństwo. Jednak Sąd postanowił uchylić ich decyzję.

Prefekt regionu w jakim znajduje się gmina, określił decyzję rady jako "sprzeczną z zasadami tolerancji i równości".

Z kolei mer Charvieu-Chavagneux twierdził, że w uchwale przyjętej jednogłośnie 8 września przez radę gminną samorząd chciał „załagodzić nieodpowiedzialną politykę państwa, przyjmując rodziny uchodźców, pod warunkiem, że będą to rodziny chrześcijańskie”. Gmina uzasadniała swoją decyzję również tym, że „chrześcijanie nie stwarzają niebezpieczeństwa dla innych, nie atakują pociągów z kałasznikowami, nie zabijają dziennikarzy zebranych w redakcji i nie posuwają się do obcinania głów swoim dyrektorom".

emde/pch24.pl